Dostępny
Dostępne
mniej niż 10 sztuk.
|
Product info / Cechy produktu
Rodzaj (nośnik) / Item type
|
książka / book
|
Dział / Department
|
Książki i czasopisma / Books and periodicals
|
Autor / Author
|
Bartosz Małczyński
|
Tytuł / Title
|
Rozwiązywanie tekstów
|
Podtytuł / Subtitle
|
Poetyckie polimorfie Tymoteusza Karpowicza
|
Język / Language
|
polski
|
Wydawca / Publisher
|
Universitas
|
Rok wydania / Year published
|
2011
|
|
|
Rodzaj oprawy / Cover type
|
Miękka ze skrzydełkami
|
Wymiary / Size
|
15.0x23.5 cm
|
Liczba stron / Pages
|
300
|
Ciężar / Weight
|
0,4500 kg
|
|
|
ISBN
|
9788324213818 (9788324213818)
|
EAN/UPC
|
9788324213818
|
Stan produktu / Condition
|
nowy / new - sprzedajemy wyłącznie nowe nieużywane produkty
|
Book in Polish by Bartosz Małczyński. Karpowiczowski poemat polimorficzny to poemat nieistniejący do końca, widmowy, zatrzymany w odwodzie języka, potencjalny. Można go składać z fragmentów, ale to nie załatwia sprawy, bo wiele fragmentów nie zostało napisanych, a te dające się odczytać pojawiają się w kontekstach, których architektury nigdy nie zgłębimy. To już właściwie nie Księga. To sen o Księdze. A może raczej coś pomiędzy snem a jawą, coś na tyle nieokreślonego, że wypisuje się w chwili, gdy próbujemy je zapisać, wpisać w cokolwiek, tak aby został ślad. Jedno z bardziej zapadających w pamięć wrażeń towarzyszących czytaniu Karpowicza: z lektury wynosimy nasze własne ślady – ślady fascynacji, milczenia, podjętej obecności. W rozprawie Bartosza Małczyńskiego odnajduję ten rodzaj zaangażowania, który sprawia, że możemy nagle odnaleźć siebie w wierszu Karpowicza, a już po chwili słyszymy, jak słowa poety rozbrzmiewają w nas, stając się częścią nas samych. To podwójne złożenie pozwala nam czytać Karpowicza tak, jak być może on sam by tego pragnął – w skrytości, a jednocześnie otwartości języka; w pełnym świetle niemożności, o której opowiada i której przyświadcza poezja. (z recenzji Jacka Gutorowa)