Niedostepny
Ostatnio widziany
07.11.2018
|
Product info / Cechy produktu
Rodzaj (nośnik) / Item type
|
książka / book
|
Dział / Department
|
Książki i czasopisma / Books and periodicals
|
Autor / Author
|
Marek Ławrynowicz
|
Tytuł / Title
|
Mumia świętego Piotra
|
Język / Language
|
polski
|
Wydawca / Publisher
|
ZYSK I S-KA
|
Rok wydania / Year published
|
2013
|
|
|
Rodzaj oprawy / Cover type
|
Miękka ze skrzydełkami
|
Wymiary / Size
|
14.0x20.5 cm
|
Liczba stron / Pages
|
270
|
Ciężar / Weight
|
0,3000 kg
|
|
|
Wydano / Published on
|
20.05.2013
|
ISBN
|
9788377852330 (9788377852330)
|
EAN/UPC
|
9788377852330
|
Stan produktu / Condition
|
nowy / new - sprzedajemy wyłącznie nowe nieużywane produkty
|
Book in Polish by Marek Ławrynowicz. W świecie, który zmienił się w okręt szaleńców, tajemnicza mumia może zmienić bieg historii…
Druga wojna światowa. Trzecia Rzesza konsekwentnie realizuje plan podboju Europy, ale kolejne klęski w starciach z Armią Czerwoną oddalają tę wizję. Nazistowska machina wojenna wbrew wszelkiej logice odbija się od wrót kolejnych sowieckich miast, tak jakby wróg korzystał z jakiejś tajemnej pomocy.
Tymczasem w sercu Europy trwa masowa zagłada Żydów. Jeden z nich, Jakub Abramowicz Henefeld, profesor Akademii Medycznej w Moskwie, obmyśla sposób na ocalenie siebie i swoich synów — posiada sekretną wiedzę na temat pewnej mumii, dzięki której Hitler spełni każde jego żądanie. Ów artefakt, pochodzący z czasów bizantyjskich, jest ukryty w podziemiach Kremla i może zmienić bieg historii. Dla Hitlera jest przepustką do zwycięstwa, dla Henefelda szansą na uratowanie dzieci.
Od tej chwili Hitler ma tylko jeden cel — z pomocą Henefelda i grupy agentów odnaleźć mumię i wcielić w życie marzenie o podporządkowaniu sobie całego świata…
— Na pewno zauważył pan, Herr Hitler, że losy tej wojny przebiegają niekiedy w dziwny sposób.
— Co przez to rozumiesz, Henefeld?
— Na przykład to, że niemieckie wojska dotarły do Leningradu, miały go w zasięgu ręki, w mieście panował głód, a mimo to i mimo całej swej potęgi pańskie wojska nie zdołały go zdobyć. Czy to pana nie dziwi?
— Dziwi mnie nieudolność moich generałów i niepojęte poświęcenie Rosjan.
— Oto właściwe słowo, Herr Hitler. Niepojęte. Ale to się mogło zdarzyć raz. A dokładnie to samo powtórzyło się pod Moskwą, a potem pod Stalingradem. Jak pan to tłumaczy?
— Tak samo jak poprzednio.
— A gdybyśmy założyli, że w grę wchodziła nie tylko nieudolność generałów i poświęcenie Rosjan? Że w tych wszystkich miejscach działała jeszcze inna potężna siła?
Hitler zamyślił się.
— Mógłbym w to uwierzyć... — powiedział wreszcie.
— Otóż, Herr Hitler, musi pan wiedzieć, że równolegle z działaniami wojskowymi prowadzona była pewna ważna, choć skromna operacja. Coś wożono w owych trudnych dniach do Leningradu, Moskwy i Stalingradu. Wie o tej sprawie tylko sześć osób na świecie. Brałem w tym udział. Spełniałem rolę strażnika i opiekuna.
— Co to było, u licha?
— Mumia, Herr Hitler.