Out of stock
Ostatnio widziany
12/14/2022
|
Product info / Cechy produktu
Rodzaj (nośnik) / Item type
|
książka / book
|
Dział / Department
|
Książki i czasopisma / Books and periodicals
|
Autor / Author
|
Tomasz Rutherford Fysh Sikora
|
Tytuł / Title
|
Świńskie opowiastki
|
Język / Language
|
polski
|
Wydawca / Publisher
|
Czuły Barbarzyńca Press
|
Rok wydania / Year published
|
2015
|
|
|
Rodzaj oprawy / Cover type
|
Twarda
|
Wymiary / Size
|
30.5x22.0 cm
|
Liczba stron / Pages
|
68
|
Ciężar / Weight
|
0.6550 kg
|
|
|
ISBN
|
9788360318379 (9788360318379)
|
EAN/UPC
|
9788360318379
|
Stan produktu / Condition
|
nowy / new - sprzedajemy wyłącznie nowe nieużywane produkty
|
Book in Polish by Tomasz Rutherford Fysh Sikora. Melbourne, sierpień 1992. Bartek Pisz - architekt, i Tomek Sikora - fotograf, postanawiają odreagować męczącą pracę komercyjną i uciekają z miasta do centralnej Australii. Zabierają ze sobą tekturową walizeczkę, koszyk, dwa świńskie ryje, kapelusz, rękawicę bokserską, łapkę i siatkę na muchy, solidne stare buty, specjalnie uszyte dla nich przez babcię Wandę bermudy oraz podkoszulki z inicjałami ich nowych imion. Towarzyszy im również szwagier Tomka, Francis Teste, uwieczniający aparatem wyprawę Tlisia i Zanziby. Przez dwa tygodnie dwie świnki odkrywają ten pozornie pusty kontynent poprzez surrealistyczne sytuacje. I tak wpadają na wagon kolejowy porzucony w kompletnie pustej przestrzeni, bez torów. Wagon, który, podobnie jak samolot znaleziony dziesięć dni później w wysokim buszu, musiał spaść z nieba?!
Zaczarowany świat wciąga ich do wymarłego miasta, gdzie Tlisio i Zanziba przemykają wzdłuż ulicy pełnej kokietujących ich słodkim uśmiechem manekinów sprzed trzech dekad. Następnego dnia znajdują się w krainie tysięcy kopców ułożonych z małych kamyków przez poszukiwaczy opali. W parę dni później wita ich majestatyczna, święta góra Uluru, aby utulić dwie zmęczone już długą podróżą świnki do snu. Świeże i wypoczęte wpadają następnego dnia w objęcia pięknego, rozłożystego, pachnącego białego eukaliptusa. Wreszcie te niekończące się przygody zostają brutalnie przerwane czerwonym światłem na skrzyżowaniu w Melbourne.