Spojrzenie na architekturę, jakie proponujemy, jest niepodobne do powszechnie stosowanych. Punktem wyjścia nie jest historia architektury, wielcy twórcy, przegląd stylów czy przeznaczenie budynków, c
Książka nie prezentuje kompletnej przemyślanej teorii, co czytelnicy mogą zauważyć w wielu jej fragmentach. W całym tego słowa znaczeniu jest zbiorem myśli na podjęty temat architektury jako sztuki,
"Nie jest to historia architektury, (mimo że nie ignoruje chronologii ani topografii omawianych zjawisk), nie jest to także kompendium o charakterze encyklopedycznym, mimo że skomponowana jest wedle