In Stock
Dostępne
mniej niż 10 sztuk.
|
Usually dispatched in 7 business days.
Najniższa cena z ostatnich 30 dni: $13.70
Product info / Cechy produktu:
Rodzaj (nośnik) / Item type
|
książka / book
|
Dział / Department
|
Książki i czasopisma / Books and periodicals
|
Autor / Author
|
Michael Leach
,
Therese J. Borchard
|
Redakcja / Editor
|
Leach Michael, Borchard Therese J.
|
Tytuł / Title
|
Lubię być katolikiem
|
Podtytuł / Subtitle
|
Skarbiec tradycji, obrzędów i opowieści
|
Język / Language
|
polski
|
Wydawca / Publisher
|
ZYSK I S-KA
|
Rok wydania / Year published
|
2015
|
|
|
Rodzaj oprawy / Cover type
|
Kartonowa Foliowana
|
Wymiary / Size
|
16.0x24.0 cm
|
Liczba stron / Pages
|
188
|
Ciężar / Weight
|
0.3600 kg
|
|
|
ISBN
|
9788375063196 (9788375063196)
|
EAN/UPC
|
9788375063196
|
Stan produktu / Condition
|
nowy / new - sprzedajemy wyłącznie nowe nieużywane produkty
|
Osoba Odpowiedzialna / Responsible Person
|
Osoba Odpowiedzialna / Responsible Person
|
Book in Polish by Michael Leach, Therese J. Borchard. "Lubię być katolikiem - doskonały tytuł. To książka o pięknie wiary katolickiej. Jest świadectwem wiary radosnej, pozytywnej, entuzjastycznej, wiary dla wszystkich. Książka jest więc o tym, w co się wierzy, i o tym, jak żyć po katolicku. Bo bycie katolikiem to pewien sposób widzenia świata. To nie tylko Kościół. To też muzyka, sztuka, architektura, literatura i filozofia. Dobry Boże, to nawet jedzenie i picie. Współczesna książka dla współczesnego człowieka. Po trochu o wszystkim, a wspólne jest jedno - radość bycia katolikiem".
Jan W. Góra OP, duszpasterz akademicki
"Warto przeczytać tę książkę. I pomyśleć, jaka szkoda, że taka o nas, tu, w Polsce, nie powstała. Sam jestem pokręcony i sprzeczny, jak wielu katolików, nie umiem tak bez strachu, dziecinnie ujawniać siebie. Nie bojąc się naiwności. Ale myślę, że jest w nas coś ważnego, co warto zauważyć, coś szczególnego. Nazywam to metaforą bycia. Jaką? Ja wierzę, że to pielgrzymowanie. Po polsku, wielką gromadną pielgrzymką. W tym wędrowaniu jest i zapał, i znudzenie tymi, z którymi wędrujemy w kurzu, pieśń, modlitwa i smród spoconych, poobcierane nogi. I niezwykły moment, kiedy na Przeprośnej Górce pielgrzymi przygotowują się do spotkania z Częstochowską Panią. A więc opatrują nogi, myją się, jedzą, ale też spowiadają się i przepraszają się wzajemnie. A przepraszając z pokłóconych, zmęczonych stają się na nowo jednością. No i ruszamy z tej Przeprośnej Gorki lepsi, co z tego, że może na chwilę, ale lepsi, przyjaźni, czujący, że bez braterstwa między ludźmi trudno znaleźć braterstwo z Bogiem. To jest ta chwila polskiego pielgrzymowania, którą parę razy w naszej historii widziałem. I dlatego czytając książkę z opowieściami o rożnych drogach katolików, marzę o tym, abyśmy odczytali w niej także nasze polskie wędrowanie. Z pewnością znajdziemy w książce coś własnego, bo książka wielce jest interesująca".
Ernest Bryll, poeta, były ambasador Polski w Irlandii