Subscribe to newsletters

Otrzymuj jako pierwszy informacje o nowościach i promocjach!

Email:
Wyrażam zgodę na otrzymywanie oferty handlowej. Więcej
This field is required
I hereby agree with the terms of service
This field is required

Nasz newsletter wysyłany jest zwykle raz na miesiąc.

Amerykańskie cienie

Wojciech Karpiński

Amerykańskie cienie books in polish
Out of stock
Ostatnio widziany
7/9/2024
$15.99
Zobacz dostępne formy płatności.
:

 
Product info / Cechy produktu
Rodzaj (nośnik) / Item type książka / book
Dział / Department Książki i czasopisma / Books and periodicals
Autor / Author Wojciech Karpiński
Tytuł / Title Amerykańskie cienie
Język / Language polski
Wydawca / Publisher Fundacja Zeszytów Literackich
Rok wydania / Year published 2013
   
Rodzaj oprawy / Cover type Miękka ze skrzydełkami
Wymiary / Size 13.5x20.5 cm
Liczba stron / Pages 216
Ciężar / Weight 0.2700 kg
   
ISBN 9788360046739 (9788360046739)
EAN/UPC 9788360046739
Stan produktu / Condition nowy / new - sprzedajemy wyłącznie nowe nieużywane produkty
Book in Polish by Wojciech Karpiński. Miasto rzuca cień. Kieruje mnie ku sobie — czyli ku mnie i ku niemu. Nie pozwala zapomnieć o swej obecności, choćby banalnej. Czym działa? Dlaczego z taką siłą? Nie szukam już odpowiedzi. Nie wiem, czym jest dla mnie Ameryka, czym jest Nowy Jork. Nie przestaję reagować na ten kraj, na miasto. Przeciwnie, działa z wręcz bolesną wyrazistością. Szukam tu ważnych dla mnie cieni. Nie chcę zniszczyć dotykiem ich cienistego charakteru. Chciałbym tylko zapamiętać te cienie i te chwile, gdy mignęły mi przed oczami.
Wojciech Karpiński

Trudno Wojciecha Karpińskiego uważać za „typowego” przedstawiciela swojego pokolenia, ale mamy tu — po raz pierwszy bodaj — precyzyjną analizę postawy i rozwoju spowodowanego wrodzoną alergią do systemu, w którym się wychował. Najbliższy jest mi jednak Wojciech Karpiński tym, że jak mało kto dzisiaj zachował zdolność podziwu i przyswajania sobie tego, co podziwia w sposób — powiedziałbym — organiczny.

Opis spotkania z synem Vladimira Nabokova zamieściłbym bez wahania w idealnej antologii „czytelników z urodzenia”. Albo to zdanie napisane najszczerzej „od siebie”, w którym Gombrowicz rozpoznałby skierowany do niego z daleka uśmiech: „Jesteśmy — różni ja, rozrzuceni w czasie, przez przestrzeń rozmaicie formowani — spółką z ograniczoną odpowiedzialnością”.
Konstanty A. Jeleński
Product tags

 Tip: Type the quantity (default is 1) and click "Add to cart" button to order online.