In Stock
Dispatch in 3-4 business days.
Product info / Cechy produktu
Rodzaj (nośnik) / Item type
|
książka / book
|
Dział / Department
|
Książki i czasopisma / Books and periodicals
|
Autor / Author
|
Artur Daniel Liskowacki
|
Tytuł / Title
|
Hotel polski
|
Język / Language
|
polski
|
Seria (cykl) / Part of series
|
KWADRAT
|
Wydawca / Publisher
|
Forma
|
Rok wydania / Year published
|
2023
|
|
|
Rodzaj oprawy / Cover type
|
Miękka ze skrzydełkami
|
Wymiary / Size
|
18.0x18.0 cm
|
Liczba stron / Pages
|
330
|
Ciężar / Weight
|
0.5100 kg
|
|
|
Wydano / Published on
|
1/29/2021
|
ISBN
|
9788366759008 (9788366759008)
|
EAN/UPC
|
9788366759008
|
Stan produktu / Condition
|
nowy / new - sprzedajemy wyłącznie nowe nieużywane produkty
|
Book in Polish by Artur Daniel Liskowacki. „Cztery pory roku, cztery inspirowane autentycznymi wydarzeniami epizody z poplątanych ścieżek polskiej historii, tej odległej już, której świadkowie wymarli, i tej wciąż jeszcze bliskiej, żywej w zbiorowej pamięci, utrwalonej, choć jak tamta niejednoznacznej, nierzadko gorzkiej, gdzie strach miesza się z odwagą, szaleństwo z rozsądkiem, wierność krok tylko dzieli od zdrady, patos osiada w grotesce, idee grzęzną w absurdzie, a powadze nieodstępnie sekunduje ironia, i nie wiadomo już, co poza śmiercią jest prawdziwe. Może tylko klęska, ale nawet ona ostatecznie jest wątpliwa, jak niepewny jest sens wpisany w sekwencje wydarzeń i będący sumą przypadków, chaotyczny, nieświadomy swego końca los. Nad nową, znakomitą prozą Artura Daniela Liskowackiego pochylają się dobre duchy starych pisarzy: Wołoszynowskiego, Rembeka, Iwaszkiewicza i Brandysa. Patronują one temu, co przeminęło i temu, co choć od dawna zamknięte, wciąż otwiera się przed nami.”
Krzysztof Ćwikliński
„Tak ważny w tej książce rok 1863 – rok powstania styczniowego – uważany jest za moment narodzin nowej Polski. Ona bierze się z klęski, a na drodze ku naszym czasom zdarzyło się ich jeszcze kilka. Strasznych. Przejmujących. Zapowiedzianych i niezapowiedzianych. Takich jak powstanie warszawskie, kolejny motyw książki.
Nauka, jaka płynie z owych doświadczeń jest ważna i gorzka, ale nie zawsze chcemy ją przyjąć. Bo łatwiej przywdziewać szaty ofiary lub publicznie odsłaniać rany, stroszyć piórka, kierować palec ku innym. Tymczasem nowe opowiadania Artura Daniela Liskowackiego – mocno zakorzenione w faktach, a zmysłowe w oddawaniu realiów epoki – są znakomitą okazją, aby przyjrzeć się uważnie, z czego nasza nowa-nie-nowa Polska została poskładana. Znajdziemy tu bowiem – obok bohaterstwa – rozterki, słabości, niepokój, pospolitość. I tę zdawałoby się oczywistą, ale chyba najważniejszą prawdę z prozy Liskowackiego – „Hotel Polski” wciąż istnieje, tak jak istnieją polskie zimy, wiosny, lata i jesienie. Czy tego chcemy, czy nie.”
Eryk Krasucki