Subscribe to newsletters

Otrzymuj jako pierwszy informacje o nowościach i promocjach!

Email:
Wyrażam zgodę na otrzymywanie oferty handlowej. Więcej
This field is required
I hereby agree with the terms of service
This field is required

Nasz newsletter wysyłany jest zwykle raz na miesiąc.

Ja, hipis - narkoman Od fascynacji do degrengolady

Andrzej Kaczkowski , Bolesław Traczewski

Ja, hipis - narkoman Od fascynacji do degrengolady Polish bookstore
Out of stock
Ostatnio widziany
8/17/2022
$21.99
Zobacz dostępne formy płatności.
:

 
Product info / Cechy produktu
Rodzaj (nośnik) / Item type książka / book
Dział / Department Książki i czasopisma / Books and periodicals
Autor / Author Andrzej Kaczkowski , Bolesław Traczewski
Tytuł / Title Ja, hipis - narkoman
Podtytuł / Subtitle Od fascynacji do degrengolady
Język / Language polski
Wydawca / Publisher Trzecia Strona
Rok wydania / Year published 2021
   
Rodzaj oprawy / Cover type Miękka
Wymiary / Size 14.0x21.0 cm
Liczba stron / Pages 464
Ciężar / Weight 0.4900 kg
   
Wydano / Published on 6/2/2015
ISBN 9788364526244 (9788364526244)
EAN/UPC 9788364526244
Stan produktu / Condition nowy / new - sprzedajemy wyłącznie nowe nieużywane produkty
Book in Polish by Andrzej Kaczkowski, Bolesław Traczewski. Książka „Ja, hipis – narkoman” to rzecz o narkomanii totalnej, nie rozprawka o imprezowym „poćpywaniu” dla chwilowej przyjemności. To lot przez kawał historii PRL-u, lot nad brudnym, biednym krajem zgnębionych ludzi.

W końcu lat 70. i na początku 80. wielu postanowiło zanegować system. Bohater książki, a zarazem jej autor – Kaczor – już jako nastolatek zaczyna wyznawać ideały hipisowskie. Samodzielnie studiuje, bawi się, filozofuje, toczy dyskusje o istocie wolności, słucha Doorsów i poznaje odmienne stany świadomości. Kaczor uprawia istny eskapizm, nie liczy się z nikim i z niczym, skupia się tylko na tym, co daje mu przyjemność. Lista tych rzeczy skraca się w postępie geometrycznym, ale na pierwszym miejscu wciąż jest ona – heroina. Miejsce eskapizmu stopniowo zajmuje nihilizm, miejsce nihilizmu – totalna abnegacja.

Autor oszczędza nam dydaktyzmu, wielkich słów i wyszukanych metafor. W książce nie ma narkomańskiej martyrologii, łez ani użalania się nad losem. Znajdziemy tu jedynie porażającą siłę autodestrukcji. Efekt jest na tyle wymowny, że nikt przy zdrowych zmysłach po przeczytaniu tej książki nie sięgnie po narkotyki! A jak zobaczy, że syn, córka, kolega z pracy wpada w sidła uzależnienia to – autor ma taką nadzieję – podejdzie i rąbnie go w łeb! I to jest nowa jakość mówienia o narkomanii.
Customers who bought this item also bought
   

 Tip: Type the quantity (default is 1) and click "Add to cart" button to order online.