Book in Polish by C. W. Leadbeater. Tom 4 szczegółowo omawia historię ewolucji człowieka oraz niższych królestw, takich jak elementalne, mineralne, roślinne i zwierzęce na naszej planecie, opisuje z jakiej planety tutaj przybyliśmy i dokąd będzie nas wiodła dalsza droga. Autor mówi o tym, jak w procesie przechodzenia przez łańcuchy planetarne budował się nasz system ewolucji, czyli wedle jakiego mechanizmu przechodziliśmy do naszego ziemskiego łańcucha planetarnego. Odpowiada na pytanie, w jaki sposób ziemska populacja przechodziła przez proces indywidualizacji z królestw niższych do królestwa człowieka.
Dwie części poświęcone zostały tematowi reinkarnacji oraz zagadnieniom związanym z karmą – jak powstaje, jak się ją równoważy, jakie są jej różne rodzaje i sposoby działania.
Na koniec wspomina o hierarchii Wzniesionych Mistrzów, którzy byli założycielami Towarzystwa Teozoficznego i nakreśla kurs, jaki zainteresowani studenci mogą przejść zapoznając się z szeregiem książek, jakie powstały w procesie powstawania Towarzystwa Teozoficznego.
Cytaty z książki C. W. Leadbeater Życie wewnętrzne Tom 4:
Nasz Układ Słoneczny składa się obecnie z dziesięciu łańcuchów, z których każdy łączy siedem planet ewoluujących jednocześnie, choć na różnych etapach. Siedem z tych łańcuchów jest reprezentowanych na poziomie fizycznym przez jedną lub więcej planet, lecz trzy pozostałe istnieją wyłącznie na wyższych poziomach. Liczba planet w wymiarze fizycznym w danym łańcuchu zależy w każdym momencie od poziomu ewolucji. Planety wszystkich łańcuchów przedstawiają w krótkim cyklu ewolucji zstępowanie do materii o większej gęstości, a następnie ponowne z niej wstępowanie, analogiczne do kolejnych inkarnacji łańcucha polegającej na zstępowaniu do materii o większej gęstości, a następnie na ponownym z niej wstępowaniu. Nasz łańcuch znajduje się obecnie na najniższym poziomie materialnym, tak więc trzy spośród siedmiu jego planet pozostają w wymiarze fizycznym, dwie w astralnym i dwie w niższej warstwie wymiaru mentalnego.
(…)
Rasa irlandzka
Irlandczycy nie są potomkami Atlantydów, przynależą bowiem do czwartej podrasy piątej rasy rdzennej. To prawda, że Irlandia była częścią kontynentu Atlantydy i że najwcześniejsi jej mieszkańcy wywodzili się od Rmoahal, pierwszej podrasy czwartej rasy rdzennej; ci niscy, ciemnoskórzy ludzie przypominający dzisiejszych Lapończyków nie pozostawili jednak po sobie śladu. Nie pozostało także wiele śladów po pierwszej inwazji z Afryki, inwazji zastępów pod wodzą królowej etiopskiej, choć zachowały się szczątki kultury nowych przybyszów – rasy zwanej Firbolgami – wysokich ludzi o jasnych twarzach, przybyłych najpewniej z Islandii, wywodzących się zapewne z tego samego źródła, co japońscy Ajnowie. Ogromna większość Irlandczyków (nie licząc szkockich imigrantów z Ulsteru) to potomkowie dwóch ras – rasy Tuatha-de-Danaan i rasy milezyjskiej. Tuatha-de-Danaan byli ludźmi białymi, niemal identycznymi z wczesnymi Grekami, którzy dotarli do Irlandii okrężną drogą przez północ, omijając dzisiejszą Rosję, Szwecję i Norwegię dziwnie powolnymi, wielkimi falami migracyjnymi w tamtych dawnych czasach. Byli oni przystojni, o owalnych twarzach, jasnej karnacji, w większości ciemnych włosach i ciemnoniebieskich albo niemal fioletowych oczach.
(…)
Rasa hiszpańska
Cała kwestia karmy rasowej jest trudna do zrozumienia i nie sądzę, byśmy posiadali wystarczającą wiedzę umożliwiającą nam wypowiadanie się na ten temat. To jedno jest pewne – że kiedy natrafiamy na jakąś szczególną atmosferę spowijającą daną rasę, możemy zakładać, że Manu opiekujący się tym fragmentem procesu ewolucji ma w ręku jakąś grupę ego, która potrzebuje właśnie takich warunków dla swego rozwoju. Prawo przyczyn i skutków musi naturalnie oddziaływać na sprawy tak jednostek, jak i całych narodów, choć działanie to komplikuje fakt, że ego tworzące daną rasę, kiedy pojawia się skutek, nie są zwykle tymi, które wprawiły w ruch przyczynę.
Nie bez racji jest na przykład założenie, że fakt, iż Hiszpania w tak niegodny sposób utraciła całe terytorium Ameryki Południowej i Meksyku, jest reakcją karmiczną na potworne akty okrucieństwa, jakich Hiszpanie dopuszczali się w podbijanych krajach. Wyobrażamy sobie jednak, że owej straty wynikającej z odzyskania niepodległości przez podbite terytoria nie ponieśli ci sami, reinkarnowani ludzie, którzy z takim zapałem służyli pod rozkazami Corteza i Pizarra. Jest jednak prawdopodobne, że dotknęło to część z nich, bo wiemy, że ludzie niższych klas wracają na ziemię szybciej niż przedstawiciele klas wyższych i zwykle muszą się inkarnować kilkakrotnie w tej samej rasie, by opanować wszystkie jej lekcje.
(…)
Informacja dotycząca wprowadzenia produktu do obrotu:
Ten produkt został wprowadzony na rynek przed 13 grudnia 2024 r. zgodnie z obowiązującymi wówczas przepisami (Dyrektywą o ogólnym bezpieczeństwie produktów). W związku z tym może on być nadal sprzedawany bez konieczności dostosowania do nowych wymogów wynikających z Rozporządzenia o Ogólnym Bezpieczeństwie Produktów (GPSR). Produkt zachowuje pełną legalność w obrocie, a jego jakość i bezpieczeństwo pozostają zgodne z obowiązującymi wcześniej standardami.
Information regarding product placement on the market:
This product was placed on the market before December 13, 2024, in accordance with the applicable regulations at the time (the General Product Safety Directive). As a result, it can continue to be sold without needing to meet the new requirements introduced by the General Product Safety Regulation (GPSR). The product remains fully compliant with all previously valid legal standards, ensuring its continued quality and safety.