Stanisławów 20/XX to fragment pięknej architektonicznej opowieści o Polsce z czasów, gdy kraj odradzał się ze zgliszczy I wojny światowej. Żanna Komar zaprasza czytelników na południowy wschód Rzeczypospolitej. W okresie międzywojennym łączyły się tam łagodny prowincjonalizm i nowoczesne idee modernistyczne. Autorka, dociekliwa badaczka architektury, prezentuje obraz wielokulturowego miasta jako wyspy optymizmu i twórczych żywiołów.
Książka zawiera również spis architektów stanisławowskich z krótkimi biogramami. Układają się w mozaikę złożonych tożsamości i zaskakujących doświadczeń. Żanna Komar oddała tym sposobem hołd budowniczym, którzy choć często pozostawali niewidoczni, stworzyli piękno wciąż przebłyskujące spod grubej warstwy historii.
O architekturze Stanisławowa, jak i całej historii dwudziestolecia mie?dzywojennego na tym wieloetnicznym i wielokulturowym terenie, opowiada sie? kilkoma odmiennymi je?zykami. Jest Stanisławow, polskie miasto, centrum wojewodzkie na południowo-wschodnim krancu odrodzonej Rzeczypospolitej. Jest ukrainski Stanisławiw, była stolica Zachodnioukrainskiej Republiki Ludowej. Jak rowniez jest Stanisławow, miasto czterdziestu synagog, siedziba chasydow i ortodoksow, osrodek haskali i syjonizmu. Kazda z tych rzeczywistosci, ktora dzisiaj kształtuje fundamentalnie rozne perspektywy historiograficzne, juz wtedy kierowała sie? własna?, oddzielna? od innych logika?, miała swoje je?zyki, zakres poje?ciowy, skojarzenia, ukryte sensy, jawnych i potajemnych bohaterow.