Product info / Cechy produktu
Rodzaj (nośnik) / Item type
|
książka / book
|
Dział / Department
|
Książki i czasopisma / Books and periodicals
|
Autor / Author
|
Adam LeBor
|
Tytuł / Title
|
Wieża w Bazylei
|
Podtytuł / Subtitle
|
Tajemnicza historia banku, który rządzi światem
|
Język / Language
|
polski
|
Wydawca / Publisher
|
WEKTORY
|
Rok wydania / Year published
|
2016
|
|
|
Rodzaj oprawy / Cover type
|
Miękka
|
Wymiary / Size
|
16.0x23.0 cm
|
Liczba stron / Pages
|
367
|
Ciężar / Weight
|
0,4950 kg
|
|
|
ISBN
|
9788360562963 (9788360562963)
|
EAN/UPC
|
9788360562963
|
Stan produktu / Condition
|
nowy / new - sprzedajemy wyłącznie nowe nieużywane produkty
|
Book in Polish by Adam LeBor. Od chwili swojego powstania Bank Rozrachunków Międzynarodowych znajdował się w samym sercu globalnych wydarzeń, ale jego obecność często pozostawała niezauważona. Obecnie sytuuje się w centrum działań zmierzających do stworzenia nowej światowej architektury finansowej i regulacyjnej, kolejny raz udowadniając, że jest zdolny do kształtowania przepisów finansowych naszego świata. Jednak pomimo kluczowej roli, jaką odegrał w dziejach finansowych i politycznych ostatniego stulecia oraz podczas obecnego kryzysu gospodarczego, Bank Rozrachunków Międzynarodowych pozostał instytucją szerzej nieznaną – aż do dzisiaj.
Książka Wieża w Bazylei: Tajemnicza historia banku, który rządzi światem Adama LeBora przedstawia mocne argumenty wymierzone w osoby kierujące bankami centralnymi. Ludzie ci nie są bowiem, jak twierdzi autor, bezstronnymi herosami dobrego zarządzania. Są raczej tym, czego demokracja powinna najbardziej się obawiać: tyranami, sprawującymi kontrolę dzięki wykorzystaniu przepisów finansowych, bez konieczności uciekania się do pomocy wojska lub podporządkowania sobie parlamentów. To bardzo nieładny obraz, a pan LeBor dobrze go namalował.
Wall Street Journal
Jest wiele powodów, dla których należałoby przedstawić całą historię banku, a praca, jaką wykonał LeBor, dziennikarz zamieszkały w Budapeszcie, przygotowując swoją dobrze udokumentowaną relację, jest godna uznania.
New York Times