Oddaję do rąk Czytelników trzecią już książkę, związaną z moim telewizyjnym programem „Ewa gotuje”. Tym razem zebrałam wszystkie receptury, które określam wspólnym mianem „ulubione”. Znalazły się w n
Prezentowy pakiet dwóch książek Pani Ewy Wachowicz: „Ewa gotuje” oraz „Słodki świat”.
„Ewa gotuje”
Gotować smacznie, szybko i zdrowo...? Czemu nie! Taka właśnie jest prywatna kuchnia Ewy Wachow
Lubię dzielić się przepisami, dlatego postanowiłam stanąć przed kamerą i opowiedzieć o mych kulinarnych tajemnicach. Bardzo szybko zrozumiałam jednak, że telewizja jest medium ulotnym. I że jeśli chc
Ewa Wachowicz nie wyobraża sobie życia bez słodyczy. Więcej: mawia nawet, że jest od nich uzależniona! Dlatego kiedy wpadła na pomysł wydania swej pierwszej książki, od razu wiedziała, o czym będzie:
Czytelnicy moich książek, widzowie, znajomi, a nawet przyjaciele, często pytają mnie o to, co jem, że tak wyglądam...
Otóż jem najczęściej pięć razy dziennie, posiłki nie są zbyt obfite, piję dużo
Gdy w 2005 roku decydowałam się na wydanie mojej pierwszej książki kulinarnej nie miałam cienia wątpliwości, że publikacja w całości musi być o deserach. Pisałam wówczas, iż nie wyobrażam sobie życia
Po „Sałatkach” i „Ciastach” przyszedł czas na „Obiady”. W książce zamieściłam zarówno receptury na potrawy tradycyjnej kuchni polskiej, jak i międzynarodowej, przy czym starałam się, by zaproponowane
"Ciasta" Ewy Wachowicz to pozycja zarówno dla tych, którzy potrafią, jak i nie potrafią piec. Dla tych pierwszych będzie uzupełnieniem już zdobytej wiedzy o wypiekach, dla drugich środkiem do jej zdo
Znacie mnie jako autorkę programów kulinarnych i jako Miss Polonia.
Niektórzy pamiętają, że byłam rzeczniczką prasową rządu premiera Waldemara Pawlaka.
Lubię dla Was gotować, kocham wspinacz
Wszystkie korony Ewy Wachowicz
To pierwsza publikacja tak obszernie ukazująca fascynujące życie Miss. Nigdy wcześniej Ewa Wachowicz nie ujawniała tak wielu faktów ze swojego ży
Zapiski kulinarne na każdą porę roku to książka nieco zaskakująca, bowiem tym razem Ewa postanowiła wydać coś w rodzaju zeszytu, na kartach którego każdy czytelnik będzie mógł zapisać własne receptur
Spotkania, konferencje, setki telefonów. Po prostu urwanie głowy! Żyjemy w biegu, więc na jedzenie nie ma czasu... Dlatego moją kolejną, trzecią już książkę napisałam z myślą o "zabieganych" - mówi E