Każdego dnia widziałem tysiące ludzi. Trudno jednak nie widzieć, gdy było się gołębiem krakowskim. Szacunek, prestiż, a zarazem wielka odpowiedzialność z bycia świadkiem historii każdego człowieka. M
O tomiku Bartosza Fludera można przewrotnie napisać, że nie zawsze niebo nad głowa przemija. I tak, w pewnym sensie, jest. Ten tomik to skromny wybór kilkudziesięciu liryków, o różnej tematyce, motyw