Szósty tom legendarnej zagranicznej serii o irlandzkich i rosyjskich mafiosach!
Ivy musi znaleźć schronienie. Postanawia, że najlepszą kryjówką będzie klub irlandzkiej mafii. Mężczyźni dobrze strzegą swojego terytorium, w tym miejscu na pewno nikt jej nie znajdzie i będzie miała czas, aby przeczekać burzę, a potem uciec z miasta. Dlatego z uporem maniaka prosi jednego z gangsterów, żeby dał jej pracę.
Mafiosi szybko odkrywają, kim jest młoda, wystraszona kobieta błąkająca się po klubie. Muszą się nią zająć, ponieważ stanowi dla nich spore niebezpieczeństwo. Crow poleca Conorowi O’Callahanowi zajęcie się blondynką, na co mężczyzna niechętnie przystaje.
Jednak kiedy obserwuje taniec Ivy, jej ruchy go hipnotyzują. Nie sądził, że taka nieśmiała dziewczyna może mieć w sobie tyle seksapilu. Z kolei gdy Ivy staje twarzą w twarz z Conorem, rozumie, że ten facet jest dokładnie takim niebezpieczeństwem, jakiego ona za wszelką cenę chce uniknąć.
Więc kiedy ten cyniczny i nieobliczalny mężczyzna składa jej propozycję, żeby za niego wyszła, dziewczyna jest przerażona. Ale szybko zrozumie, że nie ma wyboru. Albo ślub, albo śmierć. Dobrze, że Conor nie żąda od niej, aby szła z nim do łóżka, bo ona na pewno tego nie zrobi.