Product info / Cechy produktu
Rodzaj (nośnik) / Item type
|
książka / book
|
Dział / Department
|
Książki i czasopisma / Books and periodicals
|
Autor / Author
|
Jacek Antczak
|
Tytuł / Title
|
Prezydent
|
Podtytuł / Subtitle
|
Rafał Dutkiewicz (nie tylko) o Wrocławiu
|
Język / Language
|
polski
|
Wydawca / Publisher
|
NIEOCZYWISTE
|
Rok wydania / Year published
|
2019
|
|
|
Rodzaj oprawy / Cover type
|
Miękka
|
Wymiary / Size
|
16.0x23.5 cm
|
Liczba stron / Pages
|
264
|
Ciężar / Weight
|
0,7820 kg
|
|
|
Wydano / Published on
|
14.12.2018
|
ISBN
|
9788363391720 (9788363391720)
|
EAN/UPC
|
9788363391720
|
Stan produktu / Condition
|
nowy / new - sprzedajemy wyłącznie nowe nieużywane produkty
|
Book in Polish by Jacek Antczak. „Ta zadziwiająca książka jest o wszystkim, ale nie o niczym. „Zadziwiająca”, bo przedstawia myśli człowieka, którego wszechstronność budzi podziw, ale nie wpędza w kompleksy. Przeciwnie, zaraża posybilizmem, czyli przekonaniem, „że się da”. Taki też jest Wrocław, miasto, które zapracowało na swój sukces. Rozmowa z prezydentem Dutkiewiczem jest czasami jazdą po bandzie, ale nie odczułem w niej żadnego fałszywego tonu. Jest czasem zuchwała, ale szczera i dotyczy spraw, które muszą obchodzić nie tylko Wrocławian.”
Krzysztof Zanussi
„Rafał Dutkiewicz kończy swoją prezydenturę we Wrocławiu swoistym love story, opowieścią o Wrocławiu, który pokochał, z którym się związał i któremu służył. Są w tej opowieści wielkie inwestycje i urocze zakątki, wielcy twórcy i politycy, akurat w obecnej epoce ważni nie tylko dla Wrocławia, ale i dla Polski. Książka jest jak Wrocław Dutkiewicza – ma rozmach, ale i lekkość, historię i anegdotę. A do tego wierszyki. To się czyta!”
Tomasz Lis
„Zaczynał jako harcerz, został świetnym matematykiem i logikiem, w stanie wojennym był konspiratorem, a w 1989 roku kierował Wrocławskim Komitetem Obywatelskim. W 2002 roku Rafał Dutkiewicz został prezydentem Wrocławia i przez kolejnych 16 lat prowadził społeczność tego miasta drogą cywilizacyjnego awansu do pozycji jednej z najświetniejszych metropolii europejskich. Miał przyjaciół po obu stronach dzielącego dziś Polskę konfliktu, był więc swego czasu gorącym zwolennikiem powstania PO-PiS-u i nawet własnego kota nazwał Popisem. Pomysł koalicji Tuska z Kaczyńskim szybko zmarł śmiercią naturalną, ale kot Popis żyje do dziś. No i bardzo dobrze: ad multos annos, kocie!”
Karol Modzelewski