Newsletter

Otrzymuj jako pierwszy informacje o nowościach i promocjach!

Email:
Wyrażam zgodę na otrzymywanie oferty handlowej. Więcej
To pole jest wymagane
Akceptuję regulamin
To pole jest wymagane

Nasz newsletter wysyłany jest zwykle raz na miesiąc.

Wahania serca

Proust Marcel

Wahania serca
Dostępny
Dostępne 10+ sztuk

Zobacz dostępne formy płatności.

 
Product info / Cechy produktu
Rodzaj (nośnik) / Item type książka / book
Dział / Department Książki i czasopisma / Books and periodicals
Autor / Author Proust Marcel
Redakcja / Editor Paulina Łotoczko
Tytuł / Title Wahania serca
Język / Language polski, francuski
Wydawca / Publisher Eperons-Ostrogi
Rok wydania / Year published 2018
   
Rodzaj oprawy / Cover type Miękka ze skrzydełkami
Wymiary / Size 11.0x18.0 cm
Liczba stron / Pages 150
Ciężar / Weight 0,1700 kg
   
Wydano / Published on 13.08.2018
ISBN 9788366102033 (9788366102033)
EAN/UPC 9788366102033
Stan produktu / Condition nowy / new - sprzedajemy wyłącznie nowe nieużywane produkty
Book in Polish by Proust Marcel. "Jednak już poprzedniego dnia, tuż po przybyciu, poczułem, że i mną owładnął leniwy czar życia kąpielowego. Ten sam windziarz, milczący tym razem, bynajmniej nie z pogardy a z powodu szacunku, czerwony z radości, wprawił windę w ruch. Wznosząc się wzdłuż pionowego słupa, przebyłem ponownie to, co było onegdaj dla mnie tajemnicą nieznanego hotelu, gdzie, kiedy się przybywa jako turysta bez protekcji i znaczenia, każdy gość powracający do swego pokoju, każda panienka schodząca na obiad, każda pokojówka mijająca te dziwacznie kręte korytarze, i młoda Amerykanka schodząca do sali obiadowej z damą do towarzystwa, obrzucają cię spojrzeniem, z którego nie wyczytasz nic z tego, czego byś pragnął. Tym razem, wręcz przeciwnie, odczuwałem leniwą przyjemność z jazdy windą w hotelu mi już znanym, w którym czułem się jak u siebie, gdzie ten jeden raz więcej dokonałem koniecznej operacji, dłuższej i trudniejszej niż wywrócenie powiek, a mianowicie polegającej na nadaniu przedmiotom duszy bliskiej nam w miejsce ich własnej duszy, która wywoływała w nas niepokój. Czyż miałbym teraz, mówiłem do siebie, nie podejrzewając nagłej przemiany duszy, która mnie jeszcze czekała, tułać się wciąż po nieznanych hotelach, w których jadłbym obiad pierwszy raz, gdzie przyzwyczajenie nie zabiłoby jeszcze, na każdym piętrze, przed każdymi drzwiami, straszliwego smoka, czuwającego nad zaczarowanym istnieniem; gdzie musiałbym się zbliżać do owych nieznanych kobiet, skupiających się w palace-hotelach, kasynach, na plażach, żyjących wspólnie, na kształt rozległych kolonii polipów."

***

"Odnajdywałem przyjemność nawet i w tym, że nudnemu pierwszemu prezydentowi tak chętnie było mnie spotkać; widziałem od pierwszego dnia łańcuchy lazurowych gór morza, jego lodowce i kaskady, jego wspaniałość i niebywały majestat – już w czasie mycia rąk, od samego wdychania, po raz pierwszy od tak dawna, jakże specyficznego zapachu mocno perfumowanych mydeł Grand-Hôtelu: zapach ten, należący zarówno do chwili obecnej jak i do poprzedniego pobytu, dryfował między nimi niby rzeczywisty czar swoistego życia, w którym wraca się do domu jedynie po to, aby zmienić krawat. Prześcieradła na łóżku, nazbyt cienkie, nazbyt lekkie, nazbyt szerokie, niemożliwe do podwinięcia, do utrzymania, wydymające się dookoła kołder w ruchomych zwojach, niegdyś by mnie zasmucił. Na niewygodnej i wzdętej krągłości swoich żagli kołysały jedynie wspaniałe i wypełnione nadzieją słońce pierwszego poranka. Ale ów poranek nie miał czasu się zjawić. Okrutna i boska obecność zmartwychwstała tej nocy."
Klienci, którzy kupili ten produkt nabyli również
  
Tagi produktowe

 Tip: Type the quantity (default is 1) and click "Add to cart" button to order online.