Niedostepny
Ostatnio widziany
16.08.2017
|
Product info / Cechy produktu
Rodzaj (nośnik) / Item type
|
książka / book
|
Dział / Department
|
Książki i czasopisma / Books and periodicals
|
Autor / Author
|
Dorota Teresa Ponikiewska
|
Tytuł / Title
|
Tam gdzie diabeł mówi "buenas noches"
|
Język / Language
|
polski
|
Wydawca / Publisher
|
Poligraf
|
Rok wydania / Year published
|
2012
|
|
|
Rodzaj oprawy / Cover type
|
Miękka
|
Wymiary / Size
|
14.5x20.5 cm
|
Liczba stron / Pages
|
274
|
Ciężar / Weight
|
0,3300 kg
|
|
|
ISBN
|
9788362752775 (9788362752775)
|
EAN/UPC
|
9788362752775
|
Stan produktu / Condition
|
nowy / new - sprzedajemy wyłącznie nowe nieużywane produkty
|
Book in Polish by Dorota Teresa Ponikiewska. Tam gdzie diabeł mówi "buenas noches" opisuje podróż autorki do Salwadoru w 1994 roku, do rodzinnej wioski jej męża Felipe. Zapewniona przez Felipe, że Salwador jest nie tylko pięknym, pełnym zabytków, ale także ucywilizowanym krajem, pakuje w walizki wyjściowe stroje dla siebie i dziecka. Ale już na lotnisku w San Salvador coś jest nie tak... "O co chodzi?", zawołałam, czując gwałtowne bicie serca. "Nie martw się, chodzi o jakieś formalności, nie mają cię na liście", powiedział niedbale Felipe. "Musimy czekać". "Na jakiej liście?", nie zrozumiałam. Nikt mi na lotnisku nie wspominał o żadnych listach, przecież nie przyleciałam tutaj z wycieczką! Z przetłumaczonych mi przez Felipe słów sierżanta Garcii, zrozumiałam, że jestem pierwszą "powojenną" polską turystką, która bezinteresownie, w celach wyłącznie rekreacyjnych, pragnie odwiedzić ten kraj. "Owszem - kontynuował sierżant - Polacy przybywają do Salwadoru z oficjalnymi wizytami rządowymi, religijnymi albo w interesach. Ale turyści? Nie, przecież to tak daleko. Zresztą, tutaj nie ma co zwiedzać!".