Newsletter

Otrzymuj jako pierwszy informacje o nowościach i promocjach!

To pole jest wymagane
To pole jest wymagane

Nasz newsletter wysyłany jest zwykle raz na miesiąc.

Nawrócony

Artur Kawka , Monika Wysocka

Nawrócony chicago polish bookstore
Dostępny
Dostępne 10+ sztuk

Zobacz dostępne formy płatności.

 

Product info / Cechy produktu:

Rodzaj (nośnik) / Item type książka / book
Dział / Department Książki i czasopisma / Books and periodicals
Autor / Author Artur Kawka , Monika Wysocka
Tytuł / Title Nawrócony
Wydawca / Publisher Witold Gadowski
Rok wydania / Year published 2025
   
Rodzaj oprawy / Cover type Miękka
Liczba stron / Pages 514
Ciężar / Weight 0,5290 kg
   
Wydano / Published on 26.06.2025
ISBN 9788397162839 (9788397162839)
EAN/UPC 9788397162839
Stan produktu / Condition nowy / new - sprzedajemy wyłącznie nowe nieużywane produkty
Osoba Odpowiedzialna / Responsible Person Osoba Odpowiedzialna / Responsible Person
- Po ulicy łazi kominiarz z jakimś kwitem. Przegonić go? Sebastian zapytał ojca, co robić. - Kominiarz to dobry znak - stwierdził Marian, który był dziś w doskonałym nastroju. - Trzeba złapać się za guzik i pomyśleć życzenie. A ja mam dzisiaj życzenie zarobić pół bańki dolarów. Nie przeganiać. Po chwili kominiarz wszedł na posesję Mariana. Przez otwartą bramę, kątem oka zerknął na dwóch bandytów siedzących w golfie, którzy uważnie mu się przyglądali. Kiedy był już na schodach, otworzyły się drzwi, w których stanął Marian. - Dzień dobry, okresowy przegląd i czyszczenie kominów - oznajmił kominiarz. - Nie da się podbić papierów, a przegląd zrobić w innym terminie? - spytał Badylarz. - Wie szanowny pan, że pieczątki zawsze można przybić, ale w tamtym roku na skutek zaniedbań zaczadziło się w całym województwie pięćdziesiąt osób. To zajmie dziesięć minut, a panu szanownemu, rodzinie i dzieciom może uratować życie. - No jeśli dziesięć minut, to zapraszam - zdecydował Badylarz. Kominiarz wszedł i poprosił o wskazanie drogi. Kątem oka zauważył Sebastiana i Silnego Staśka siedzących w kuchni. Przyglądali się przybyszowi uważnie. - Może po jednym? - nieoczekiwanie zaproponował Marian. - Ale tylko po jednym, mam jeszcze dzisiaj trzy ulice do zrobienia. Marian zaprosił kominiarza do kuchni, wyjął butelkę żytniej i cztery kieliszki. Nalał wódkę. - No to za kominiarzy i szczęście, które przynoszą - wzniósł toast. - Za nasze zdrowie - odparł kominiarz i wychylił kieliszek wódki. Marian podsunął talerz z zagryzką i nalał drugi kieliszek, ale kominiarz pokręcił głową i oznajmił stanowczo: - Najpierw obowiązki, później na drugą nóżkę. Niech szanowny pan poprowadzi. Marian ruszył po schodach na piętro. Kominiarz poszedł jego śladem. Kiedy byli już na piętrze, przeszli do pomieszczenia przypominającego strych. Na ścianie umocowane były szczeble drabiny prowadzącej na dach. Kominiarz ruszył w górę. Zdjął metalową brechę blokującą właz na dach, i chciał unieść klapę, ale ta nie ustępowała. - Może szanowny pan spróbuje, nie chce puścić - powiedział zrezygnowany kominiarz i zszedł z drabiny. - Spróbuję - odparł Marian - a jak ja nie dam rady, to zawołam syna lub mojego pracownika. To były zapaśnik, silny jak koń. Kominiarz stanął przy drabinie, a Marian ruszył na górę. Kiedy był na drugim szczeblu, zauważył kątem oka, że kominiarz grzebie w torbie i wyciąga pistolet z tłumikiem. Przerażony Badylarz chciał jeszcze spytać, o co chodzi, ale nie zdążył. Tamten wycelował w jego głowę. Ciało króla szklarni i jednego z bossów podwarszawskiej mafii runęło na podłogę. Przybysz pochylił się nad Marianem, jakby chciał sprawdzić, czy na pewno jest martwy. Po chwili był już przy drzwiach strychu.

Inne wydania:

Nośnik
Type
Oprawa
Cover
Rok wydania
Year published
Dostępność
Availability
Pokaż
Show
książka / book Miękka 2019 Niedostępna [pokaż]

Klienci, którzy kupili ten produkt nabyli również

Tagi produktowe

 Tip: Type the quantity (default is 1) and click "Add to cart" button to order online.