Niedostepny
Ostatnio widziany
26.11.2018
|
Product info / Cechy produktu
Rodzaj (nośnik) / Item type
|
książka / book
|
Dział / Department
|
Książki i czasopisma / Books and periodicals
|
Autor / Author
|
Marcin Rychlewski
|
Tytuł / Title
|
Książka jako towar książka jako znak
|
Podtytuł / Subtitle
|
Studia z socjologii literatury
|
Język / Language
|
polski
|
Seria (cykl) / Part of series
|
KONTINUUM
|
Wydawca / Publisher
|
Katedra Wydawnictwo Naukowe
|
Rok wydania / Year published
|
2013
|
|
|
Rodzaj oprawy / Cover type
|
Miękka
|
Wymiary / Size
|
12.0x19.5 cm
|
Liczba stron / Pages
|
202
|
Ciężar / Weight
|
0,1800 kg
|
|
|
Wydano / Published on
|
06.09.2013
|
ISBN
|
9788363434113 (9788363434113)
|
EAN/UPC
|
9788363434113
|
Stan produktu / Condition
|
nowy / new - sprzedajemy wyłącznie nowe nieużywane produkty
|
Book in Polish by Marcin Rychlewski. Książka o rynku wydawniczym w Polsce ostatnich kilku lat. Stanowi zarys zagadnień i próbę wytyczenia kierunków, w których powinna podążać współczesna socjologia literatury.
„Książka Marcina Rychlewskiego stanowi śmiałą i nowatorską próbę rewitalizacji tradycyjnej socjologii literatury, dostosowanej na potrzeby współczesnego rynku wydawniczego. [...] Do najciekawszych wątków książki należy zaliczyć redefinicję obiegów literackich (traktowanych jako »obiegi książkowe«) oraz koncepcję odbiorcy, będącego zarazem empirycznym czytelnikiem, konsumentem, a nierzadko również internetowym recenzentem. Na uwagę zasługuje także analiza reklamowych not wydawniczych, stanowiących rodzaj interpretacji i będących jednocześnie swoistą manipulacją ze strony wydawców, kształtującą coś, co autor nazywa »prerecepcją«. Marcin Rychlewski wprowadza również dwa niezwykle kluczowe pojęcia: pasma przenoszenia i pasma estetycznego, wskazując na wzajemną korelację obydwu pasm w procesie kreowania sukcesu komercyjnego książki. Polemizuje ponadto ze słynną tezą Marshalla McLuhana o końcu »epoki słowa drukowanego«. Okazuje się, że jest wprost przeciwnie. Mimo że żyjemy w kulturze mediów elektronicznych, słowo drukowane nie zostało wcale całkowicie zdetronizowane” (prof. Bogumiła Kaniewska).