Product info / Cechy produktu
Rodzaj (nośnik) / Item type
|
książka / book
|
Dział / Department
|
Książki i czasopisma / Books and periodicals
|
Autor / Author
|
Malina Prześluga
|
Tytuł / Title
|
Ziuzia i dom na głowie
|
Język / Language
|
polski
|
Wydawca / Publisher
|
Tashka
|
Rok wydania / Year published
|
2022
|
|
|
Rodzaj oprawy / Cover type
|
Twarda
|
Wymiary / Size
|
24.7x32.0 cm
|
Liczba stron / Pages
|
59
|
Ciężar / Weight
|
0.6800 kg
|
|
|
Wydano / Published on
|
6/3/2016
|
ISBN
|
9788364634208 (9788364634208)
|
EAN/UPC
|
9788364634208
|
Stan produktu / Condition
|
nowy / new - sprzedajemy wyłącznie nowe nieużywane produkty
|
Book in Polish by Malina Prześluga. Czy pamiętacie dziewczynkę z jednym okiem szarym, a drugim zielonym? Której pomysły przychodziły do głowy przez pępek? Tak, to właśnie Ziuzia. Wraca odrobinę starsza – ma już 8 lat, mierzy się z nowymi sytuacjami, kształtuje swoje podejście do nich. Nie przestaje być uroczą, pełną fantazji dziewczynką, ale teraz jest jeszcze bardziej rezolutna, bo wiele się u niej zmieniło, a poza tym starszeństwo zobowiązuje…
Tak, tak – Ziuzia traci pozycję najmłodszej w rodzinie, gdy pojawia się maleńki braciszek, który „prawdopodobnie ma na imię Staszek”, bo wszyscy i tak nazywają go Fistaszkiem. Ziuzia staje się coraz bardziej świadoma występowania „dorosłych” problemów i konfrontuje się z nimi najlepiej jak potrafi. Nie tylko więc odnajduje się w roli średniej siostry, ale też na przykład mediatorki w sytuacji konfliktu zmęczonych nowymi obowiazkami rodziców. Musi zdecydować, czy chce chodzić do szkoły (bliska jest bowiem jej rzucenia), ale też oswoić się z rolą… dziewczyny swojego chłopaka, bo i wątek pierwszych szkolnych sympatii się tu pojawia.
Nie bez przyczyny trzeci tom opowieści nosi tytuł „Ziuzia i dom na głowie”. Można odczytywać go dwojako: jako wywrócenie do góry nogami dotychczasowego porządku, bo taką małą rewolucją zawsze jest pojawienie się dziecka w rodzinie, lub jako określenie nowej sytuacji, w której znalazła się Ziuzia, przyjmująca na siebie różne problemy i obowiązki z tej rewolucji wynikające.
Malina Prześluga po raz kolejny udowania niezwykłe wyczucie dziecięcego świata i jego problemów, jednocześnie potwierdza dar opowiadania o nim w sposób idealnie bezgrzeszny: bez infantylizmu, czułostkowości, sztuczności, dydaktyzmu. Dzięki temu znakomicie trafia w odbiór tak przez dzieci, które mogą identyfikować się z Ziuzią i przez pryzmat jej przygód konfrontować się z rzeczywistością, jak i dorosłych, którym „Ziuzia” może być pomocna w kontakcie i lepszym zrozumieniu swoich dzieci, może być wsparciem przy wspólnym rozwiązywaniu z nimi poważnych – bo często tak przecież przez nie odbieranych – problemów. Malina Prześluga nie porusza błahych problemów ani nie opisuje ważnych spraw w błahy sposób. Z dużą lekkością , ale i wyczuciem zajmuje się sprawami istotnymi tak z perspektywy dzieci w wieku wczesnoszkolnym, jak i ich rodziców. Na przykład bardzo umiejętnie wplata wątek postawy wobec odmienności – bez jednej fałszywej nuty czy nachalnego dydaktyzmu porusza kwestię otwartości i tolerancji. Uczy też samodzielności i odpowiedzialności.
„Ziuzia i dom na głowie” jest jak jej bohaterka: pogodna, ale z bardzo wyrazistym charakterem, o nieskrępowanej wyobraźni i mocno zindywidualizowana, żeby nie powiadzieć – niezależna. Ta wyczekana pozycja nie zawiedzie miłośników Ziuzi i znów podsyci ochotę na więcej, na kolejne opowieści. Z pewnością będzie kochana przez dzieci równie mocno, jak poprzednie dwie części opowieści. Zaskarbi sobie też sympatię rodziców, bo będzie nieocenioną pomocą w radzeniu sobie z dziecięcymi problemami: niechęcią do szkoły czy zazdrością o młodsze rodzeństwo.
Recenzja: Anna Stasiak