Tadeusz Olszański jest autorem kilkunastu książek o tematyce sportowej. Relacjonował przebieg sześciu igrzysk olimpijskich. Po raz pierwszy rzymskich, w 1960 roku, a potem, mając już akredytację, kom
Tadeusz Olszański, znakomity dziennikarz, pisarz i tłumacz, w najnowszej autobiografii, po swym opus magnum „Kresy kresów, Stanisławów” oraz „Stanisławów jednak żyje”, kontynuuje swoją historię od
Nowe wydanie, w jednym tomie, słynnych książek Tadeusza Olszańskiego.
Stanisławów (obecnie Iwano-Frankiwsk na Ukrainie) – tygiel narodowości, kultur i religii. Wspomnienia Tadeusza Olszańskiego pok
Stanisławów (obecnie Iwano-Frankiwsk na Ukrainie) – tygiel narodowości, kultur i religii. Wspomnienia Tadeusza Olszańskiego pokazują obraz tego miasta w pierwszej połowie XX wieku. Za pomocą ulic, o
Nieznane, a i niejednokrotnie ukrywane fakty z dziejów igrzysk olimpijskich przeplatają się w tej książce z legendami o największych bohaterach sportu. Z bardzo osobistej relacji znanego dziennikarza
Tadeusz Olszański, publicysta „Polityki”, autor wielu książek oraz tłumacz literatury węgierskiej, tym razem powraca do swoich korzeni – do Stanisławowa. Do trzeciego po Krakowie i Lwowie miasta Gali
Od dłuższego czasu nie ma bowiem na polskim rynku praktycznej książki prezentującej charakterystyczne węgierskie potrawy ze zdjęciami, pobudzającymi smakową wyobraźnię i pomocnymi w gotowaniu. Jeśli
Ponad 700 kolorowych zdjęć wykonanych specjalnie do tego przewodnika- unikalne przekroje i plany najciekawszych obiektów ułatwiają samodzielne zwiedzanie- szczegółowy plan i spis ulic- starannie wybr
Tadeusz Olszański, publicysta „Polityki”, autor wielu książek oraz tłumacz literatury węgierskiej, tym razem powraca do swoich korzeni – do Stanisławowa. Do trzeciego po Krakowie i Lwowie miasta Gali
Kontynuacja książki „Kresy Kresów. Stanisławów”. Autor rozwinął niektóre wątki, przypomniał dzieje miasta i jego okolic, historię lokalnych organizacji i rodzinnych firm. Przedstawił losy wybitnych s
Mam sentyment do pachnących papryką i winem Węgier. Przed transformacją, w trudnych czasach, madziarska kuchnia była dla nas jedną z niewielu stref smacznego jedzenia. Uczyłem się wtedy od węgierskic