Henryk Krzosek nie miał łatwego dzieciństwa. Ojciec alkoholik, zapracowana matka… Wychowała go ulica. Zaczął kraść, pić, trafił do więzienia. Później było tylko gorzej: nieudane próby samobójcze, utr
Czasami wystarczy kilka zranień, które po równi pochyłej poprowadzą człowieka na samo dno. Autor miał to szczęście, że w ostatniej chwili Bóg posłał kogoś, kto wyciągnął do niego pomocną dłoń.
„Każd