„Przecież Filipowicz nie miał biografii” – usłyszałam kiedyś. – „Pisał, łowił ryby i był outsiderem. Co w tym ciekawego?”. Kiedy przyjrzymy się jego życiu, okaże się jednak, że podobnie jak w jego op
„Stówka” to absolutnie subiektywny wybór książek najważniejszych dla nas obu. To nie leksykon stu najważniejszych tytułów XX wieku, ani nawet wieku XIX. To nie żaden kanon - ani stary, ani nowy. To o
Wszyscy jesteśmy czytelnikami. Mamy swoje ulubione książki, miejsca do czytania, sposoby układania na półkach i wspomnienia związane z czytaniem. Ale sama? „anatomia? czytania” nie zaprzątamy sobie g