Newsletter

Otrzymuj jako pierwszy informacje o nowościach i promocjach!

Email:
Wyrażam zgodę na otrzymywanie oferty handlowej. Więcej
To pole jest wymagane
Akceptuję regulamin
To pole jest wymagane

Nasz newsletter wysyłany jest zwykle raz na miesiąc.

Aby wiatr malować/Tylko ziemia

Anna Frajlich

Aby wiatr malować/Tylko ziemia
Niedostepny
Ostatnio widziany
05.02.2019

Zobacz dostępne formy płatności.

 
Product info / Cechy produktu
Rodzaj (nośnik) / Item type książka / book
Dział / Department Książki i czasopisma / Books and periodicals
Autor / Author Anna Frajlich
Tytuł / Title Aby wiatr malować/Tylko ziemia
Język / Language polski
Wydawca / Publisher Forma
Rok wydania / Year published 2016
   
Rodzaj oprawy / Cover type Miękka
Wymiary / Size 17.9x17.0 cm
Liczba stron / Pages 89
Ciężar / Weight 0,1540 kg
   
ISBN 9788364403149 (9788364403149)
EAN/UPC 9788364403149
Stan produktu / Condition nowy / new - sprzedajemy wyłącznie nowe nieużywane produkty
Book in Polish by Anna Frajlich. Pierwszy i drugi tom poetycki Anny Frajlich wznowiony w jednym woluminie
pierwsze wydanie Aby wiatr namalować ukazało się w 1976 r. w Londynie, w Oficynie Stanisław Gliwa
pierwsze wydanie Tylko ziemia ukazało się w 1979 r. w Londynie, w Oficynie Poetów i Malarzy
Nagroda Kościelskich 1981 (Tylko ziemia)

(...) Jest inna jeszcze cecha tej poezji. Ustawiczny rozrachunek z wierną pamięcią o starym kraju. Kraju, którego poetka nie opuściła dobrowolnie. Miałaby zapewne prawo do ostrych słów oburzenia, jeżeli nie nienawiści, to choćby rozgoryczenia. Ale nic z tego; nie wyczuwa się nawet mówienia przez zaciśnięte zęby. Wspomnienia poetki o Polsce, o Warszawie, o Żoliborzu są całkowicie pozbawione żółci, mimo że są intensywne, gęste, związane z życiorysem wewnętrznym; więcej jeszcze: daje się wyczuć w nich łagodną pogodę pamięci i wspomnienia. Przyznam, że to imponuje.
(...) Jedno wszelako da się powiedzieć, przy całej dyskrecji lektury; ta liryka miłosna zakładająca czy szanująca grę w otwarte karty między partnerami, wyrozumienie, czy nawet sympatię wobec rywalki, zdolność przebaczenia, propozycję powrotu w oparciu o aktywność pamięci w tym, co dobre i autentyczne – otóż ta liryka miłosna jest w poezji polskiej czasów najnowszych czymś osobistym, takiego tonu u poetek raczej nie bywało – ani u Pawlikowskiej, ani u Szymborskiej, ani u Ewy Lipskiej, ani u Heleny Raszki...
Dobroć? – Tak. Ale ten ton jest mimo zwiewności w sposobie mówienia – silny.
o poezji Anny Frajlich – Witold Wirpsza, 6 listopada 1982 r.
Klienci, którzy kupili ten produkt nabyli również
   
Tagi produktowe

 Tip: Type the quantity (default is 1) and click "Add to cart" button to order online.