I jest jak jakiś mnich w dżinsach,otwarty na współczesność i jej jazgot, na tę "pianę mediów", ale jednocześnie gdzieś tam w środku zamknięty, skupiony na swej dziwnej modlitwie czy medytacji. Dlateg
Nie obciąża wiersza nadmierną refleksją,metafizyczną zawiłością, jest przyjemnie lekka i świadoma niemożliwości ustalenia za pomocą słów trwałej określoności świata i siebie.
Anna Kałuża
Wszelkie
Pierwsze, drugie okrążenie. Czytam nowe wiersze Juliusza Gabryela i jestem pełen podziwu. Skróty i przeskoki myślowe oszałamiają jak niespodziewane odkształcenia perspektywy. Obrazy rozkładają się na
Kiedy całkiem niedawno rozmawiałem z jednym z moich autorytetów literackich o nowszej literaturze polskiej, w pewnym momencie padło nazwisko Pluszki. Zazdroszczę Pluszce uśmiechu, który pojawił się n