Relacja rodzeństwa to prawdziwa huśtawka i mieszanka uczuć. Jest w niej miejsce na rywalizację, zazdrość i gniew, ale też podziw, troskę i miłość. Autorki tej książki z wielką czułością i wnikliwości
Relacja rodzeństwa to prawdziwa huśtawka i mieszanka uczuć. Jest w niej miejsce na rywalizację, zazdrość i gniew, ale też podziw, troskę i miłość. Autorki tej książki z wielką czułością i wnikliwości
„RAZ, dwa, trzy – patrzymy” – pierwsza książka serii dla dzieci już kilkumiesięcznych, ćwiczy i rozwija zmysł wzroku dziecka. Autorka rezygnuje z tekstu na rzecz obrazu, który ma przykuwać wzrok i uw
„Raz, DWA, trzy – słyszymy” ćwiczy i rozwija zmysł słuchu dziecka. Wprowadzamy dziecko w świat wyrazów dźwiękonaśladowczych. Malec zaczyna się przysłuchiwać, gaworzy, aż wreszcie tworzy własne słowa.
„Raz, dwa, TRZY – mówimy” wspiera naukę i rozwój mowy dwu i trzylatków, a także naukę uprzejmości. Pomaga też młodym damom i dżentelmenom zapamiętać podstawowe zwroty, takie jak „dzień dobry” czy „d
Mama goni, rozśmiesza, staje na rzęsach... Tata lata, pociesza, przenosi góry... Tak widzą nas, rodziców, dzieci: potrafimy zrobić niemal wszystko i niezależnie od tego, czy robimy coś lepiej, czy go
W tej książce królują cyfry, liczby i numery! Czy znajdziesz je wszystkie?
Cyfry tworzą liczby i numery. Otaczają nas ze wszystkich stron. Są potrzebne i mogą oznaczać różne rzeczy. Dlaczego? Wystar
Tu zamieszkają słowotwory, które pomogą dzieciom w nauce liter i alfabetu.
W trzeciej książce w serii Joanna Bartosik z właściwym dla siebie wyczuciem i pomysłowością zaprasza do szukania ukrytych l
Każda wycieczka – czy do lasu, czy na bazarek może okazać się fantastyczną przygodą. Niektóre miejsca są wyjątkowe, a inne – całkiem zwyczajne. W niektórych należy się zachowywać w szczególny sposób…
Babcia w tenisówkach, dziadek w kąpielówkach. Babcia jak perełka, dziadek jak muszelka. Mają swoje pasje, marzenia, radości i troski. Są w sile wieku, ale w głębi serca zawsze młodzi ? i zakochani w
Karty Lulu! to gra wzrokowa dla najmłodszych. Jej celem jest wspieranie rozwoju podstawowych funkcji wzrokowych, a przede wszystkim terapeutyczne działanie obcowania z bohaterem, który tak jak Twoje
„Raz, DWA, trzy ? słyszymy” ćwiczy i rozwija zmysł słuchu dziecka. Wprowadzamy dziecko w świat wyrazów dźwiękonaśladowczych. Malec zaczyna się przysłuchiwać, gaworzy, aż wreszcie tworzy własne słowa