In Stock
Dostępne
mniej niż 10 sztuk.
|
Product info / Cechy produktu
Rodzaj (nośnik) / Item type
|
książka / book
|
Dział / Department
|
Książki i czasopisma / Books and periodicals
|
Autor / Author
|
Opracowanie Zbiorowe
|
Redakcja / Editor
|
Podlipski Łukasz
|
Tytuł / Title
|
Anonimowe Wyznania
|
Język / Language
|
polski
|
Wydawca / Publisher
|
Novae Res
|
Rok wydania / Year published
|
2017
|
|
|
Rodzaj oprawy / Cover type
|
Miękka
|
Wymiary / Size
|
14.6x20.0 cm
|
Liczba stron / Pages
|
468
|
Ciężar / Weight
|
0.5100 kg
|
|
|
Wydano / Published on
|
9/27/2017
|
ISBN
|
9788380836648 (9788380836648)
|
EAN/UPC
|
9788380836648
|
Stan produktu / Condition
|
nowy / new - sprzedajemy wyłącznie nowe nieużywane produkty
|
Book in Polish by Opracowanie Zbiorowe. ANONIMOWE WYZNANIA
– najpopularniejszy serwis w Polsce, w którym ludzie opisują anonimowo, a przez to bez ogródek, cenzury i wstydu swoje niesamowite historie. Miesięcznie odwiedza tę stronę blisko milion osób, generując ponad 17 milionów wejść!
Oto kilkaset najlepszych historii, które opublikowali w serwisie – historie spektakularnych wpadek, zaskakujących sukcesów, wstydliwych porażek czy prześmiesznych wydarzeń. Historii, którym udało się roześmiać, zadziwić, rozbawić i doprowadzić do łez setki tysięcy internautów.
A to wszystko w jednej książce, którą napisało życie.
ZAWIERA TAKŻE NIGDY
NIEOPUBLIKOWANE HISTORIE...
"Mam niewidomego brata. Ma 10 lat i najmocniej w świecie cieszy się, kiedy czytam mu... Anonimowe. Wspólnie śmiejemy się, a czasem wzruszamy przy wyznaniach. Potrafi cały dzień czekać z niecierpliwością na to, abym miała czas mu chwilkę poczytać.
Pozdrawiamy wszystkich Anonimowców, dajecie wiele szczęścia mnie i bratu i nieraz pouczacie swoimi mądrymi wyznaniami!
Jestem choleryczką. Kiedy się wkurzę uderzam pięściami bardzo mocno w jedną szafkę.
Kiedy mi przejdzie, głaszczę tą szafkę i przepraszam, że znowu ją biłam.
Wczoraj dowiedziałam się, że od 2 lat, w pracy, regularnie, czy to deszcz czy śnieg, lato czy zima, podlewam sztucznego kwiatka.
Przepraszam, wypadły Panu prezerwatywy - właśnie w ten sposób poznałam swojego męża. To by była prawie zwyczajna sytuacja w sklepie... tylko że to było w kościele.
Zenon Martyniuk uratował mi życie... - otwórz książkę i sprawdź jak to było."