– Puste mieszkanie, zniknęła rodzina, to niepokojące. Ale tutaj masz pustą bazę wojskową. Myśliwce i czołgi na jałowym biegu na skraju pasa, bez kierowców i pilotów. To nie pach
Zyskaliśmy dostęp do tysiąca gwiazd i rozpoczął się największy w dziejach wyścig do zajmowania ziemi. W miarę jak wylatują kolejne fale osadników, zaczyna zmieniać się struktura władzy w starym Układ
Zbiór zawiera pierwszy raz dostępne w jednym miejscu wszystkie opowiadania -- włącznie z niepublikowanym nigdzie indziej - osadzone w świecie serii Expanse autorstwa Jamesa S. A. Coreya, znajdującej
Od pokoleń Układ Słoneczny – Mars, Księżyc, pas asteroidów – był pograniczem ludzkości. Aż do teraz. Obcy artefakt wykonujący swój program pod pokrywą chmur Wenus wyłonił się stamtąd, tworząc olbrzym
All of the short fiction set in James S. A. Corey's multi-million-bestselling Expanse series is available in this collection for the first time - including a brand-new novella
For the first time,
All of the short fiction set in James S. A. Corey's multi-million bestselling Expanse series is available in this collection for the first time - including a brand new novella
Thirteen hundred gates have opened to solar systems around the galaxy. But as humanity builds its interstellar empire in the alien ruins, the mysteries and threats grow deeper.
In the dead systems w
The final book in the Expanse series - the most acclaimed new science fiction series of the last decade.NOW A MAJOR TV SERIESThe Expanse series: Leviathan WakesCaliban's WarAbaddon's GateCibola BurnN
Najlepszy cykl science-fiction ostatniej dekady osiąga niesamowite zwieńczenie w dziewiątym, ostatnim tomie będącej laureatką nagrody Hugo space opery Jamesa S.A. Coreya, która zainspirowała serię Am
Skolonizowaliśmy Marsa, Księżyc, Pas Asteroidów, satelity Planet Zewnętrznych. Jesteśmy władcami Układu Słonecznego. Gwiazdy wciąż są nieosiągalne. Holownik Canterbury, transportujący ogromne bryły l
„Przebudzenie Lewiatana” to nie tylko fantastyka naukowa, to także horror i czarny kryminał.
Jim Holden w obliczu tajemnicy, której nikt nie chciałby poznać, bo zabija swoich demaskatorów. Na domiar
WITAJ W PRZYSZŁOŚCI
Ludzkość zasiedliła Układ Słoneczny – Marsa, Księżyc, Pas Asteroid i dalej – ale gwiazdy wciąż pozostają poza jej zasięgiem.
Jim Holden jest pierwszym oficerem lodowcowca ku
Jak na kogoś, kto wcale nie zamierzał naruszać kruchej równowagi sił w Układzie Słonecznym, Jim Holden zrobił to naprawdę porządnie.
Choć Ziemia i Mars przestały do siebie strzelać, ich sojusz leg
Od pokoleń Układ Słoneczny – Mars, Księżyc, pas asteroidów – był pograniczem ludzkości. Aż do teraz. Obcy artefakt wykonujący swój program pod pokrywą chmur Wenus wyłonił się stamtąd, tworząc olbrzym
Oto nowe pogranicze.
– Puste mieszkanie, zniknęła rodzina, to niepokojące. Ale tutaj masz pustą bazę wojskową. Myśliwce i czołgi na jałowym biegu na skraju pasa, bez kierowców i pilotów. To nie pa
Zyskaliśmy dostęp do tysiąca gwiazd i rozpoczął się największy w dziejach wyścig do zajmowania ziemi. W miarę jak wylatują kolejne fale osadników, zaczyna zmieniać się struktura władzy w starym Układ
Szósty tom bestsellerowej serii The Expanse.
Rewolucja dojrzewająca od pokoleń zaczęła się w ogniu i skończy się we krwi.
Wolna Flota – grupa skorych do przemocy Pasiarzy w czarnorynkowych okrę
Ludzkość zasiedliła Układ Słoneczny - Marsa, Księżyc, Pas Asteroid i dalej - ale gwiazdy wciąż pozostają poza jej zasięgiem.
Jim Holden jest pierwszym oficerem lodowcowca kursującego z pierścieni
Na tysiącu połączonych siecią wrót gwiazd zasiedlonych przez ludzką ekspansję, nowe kolonie starają się znaleźć własną drogę. Wszystkie planety balansują na granicy między zapaścią a cudem, zaś załog
Otwarto ponad tysiąc trzysta wrót do układów słonecznych rozsianych w galaktyce, ale w miarę jak ludzkość buduje swe międzygwiezdne imperium na ruinach obcych, coraz bardziej wzbierają tajemnice i za
Autor bestsellerowej serii z listy New York Times, cyklu „,Expanse“, przedstawia nową, spektakularną space operę, w której ludzkość walczy o przetrwanie w wojnie tak starej, jak sam wszechś