Product info / Cechy produktu
Rodzaj (nośnik) / Item type
|
książka / book
|
Dział / Department
|
Książki i czasopisma / Books and periodicals
|
Autor / Author
|
Andrzej Szwan
,
Wiktor Krajewski
|
Tytuł / Title
|
Lulla La Polaca
|
Język / Language
|
polski
|
Wydawca / Publisher
|
Znak
|
Rok wydania / Year published
|
2024
|
|
|
Rodzaj oprawy / Cover type
|
Twarda
|
Wymiary / Size
|
15.5x23.5 cm
|
Liczba stron / Pages
|
320
|
Ciężar / Weight
|
0.6420 kg
|
|
|
Wydano / Published on
|
4/10/2024
|
ISBN
|
9788324095797 (9788324095797)
|
EAN/UPC
|
9788324095797
|
Stan produktu / Condition
|
nowy / new - sprzedajemy wyłącznie nowe nieużywane produkty
|
Book in Polish by Andrzej Szwan, Wiktor Krajewski. SZCZERY I BEZPRUDERYJNY WYWIAD Z NAJSTARSZĄ POLSKĄ DRAG QUEEN „Gdybym się bał, nie doświadczyłbym tylu cudownych chwil, które będę pamiętać do końca życia. A uwierz mi: żyć, to ja potrafię... Wyjątkowo potrafię”! Szpilki założył pierwszy raz w wieku kilku lat, ale drag queen został po siedemdziesiątce. Pamięta powstanie warszawskie, teraz jeździ na parady równości do Berlina. Choć marzył o aktorstwie, całe życie przepracował w branży budowlanej. Kiedy wracał z kontraktów w Libii i Iraku, rzucał się w wir zakazanych gejowskich imprez. Mimo żekończy 86 lat i ma już naszykowaną urnę w kształcie szpilki, jego kariera nie zwalnia: nakręcono o nim dokument, został twarzą marki kosmetycznej, wystąpił w teatrze i teledyskach Ralpha Kamińskiego. Kocha życie i ludzi. Nigdy się nie zatrzymuje. Nigdy nie ma dość. W rozmowie z Wiktorem Krajewskim Andrzej Szwan, znany światu jako Lulla La Polaca, opowiada o początkach kariery w świecie drag, kulisachgejowskiego życia w PRL-u i odkrywaniu swojej tożsamości. Bo choć starość – jak miłość – zawsze przychodzi niespodziewanie, Lulla udowadnia, że w każdym wieku można czerpać z życia pełnymi garściami. „Wiecie co? Nie zasługujemy na Lullę. Na to kosmiczne zjawisko, brokatowy skarb i bezpretensjonalną królową dragu, która nie boi się trudnych tematów. Przybliża nie tylko własną historię, ale też mało dotąd znaną queerową twarz PRL-u. Od Lulli możemy nauczyć się czerpania radości na przekór wszystkiemu i patrzenia na świat z przymrużeniem oka. Jestem wdzięczna, że mogłam poznać tak dobrą, ciepłą osobę”. Sylwia Chutnik *