Out of stock
Ostatnio widziany
2/28/2022
|
Product info / Cechy produktu
Rodzaj (nośnik) / Item type
|
książka / book
|
Dział / Department
|
Książki i czasopisma / Books and periodicals
|
Autor / Author
|
Olivier Rolin
|
Tytuł / Title
|
Meteorolog
|
Język / Language
|
francuski
|
Wydawca / Publisher
|
Noir Sur Blanc
|
Rok wydania / Year published
|
2016
|
Tytuł originału / Original title
|
Le meteorologue
|
Języki oryginału / Original lanugages
|
francuski
|
|
|
Rodzaj oprawy / Cover type
|
Miękka ze skrzydełkami
|
Wymiary / Size
|
14.5x23.5 cm
|
Liczba stron / Pages
|
152
|
Ciężar / Weight
|
0.2850 kg
|
|
|
Wydano / Published on
|
10/20/2016
|
ISBN
|
9788373926103 (9788373926103)
|
EAN/UPC
|
9788373926103
|
Stan produktu / Condition
|
nowy / new - sprzedajemy wyłącznie nowe nieużywane produkty
|
Bohaterem tej książki, łączącej cechy powieści biograficznej i eseju historycznego, jest Aleksiej Fieodosjewicz Wangenheim — jedna z licznych ofiar stalinowskiego Wielkiego Terroru 1937–1938. Choć pochodził z osiedlonej na Ukrainie rodziny szlacheckiej, zaakceptował idee rewolucji październikowej i z entuzjazmem pracował na rzecz ZSRR. W 1929 r. został pierwszym szefem państwowej Służby Hydrometeorologicznej, która na terenie całego ogromnego kraju dokonywała pomiarów odgrywających zasadniczą rolę w ustalaniu prognoz pogody, co z kolei miało wpływ na planowanie w rolnictwie. Niektóre z jego koncepcji — np. pomysł wykorzystania energii słonecznej i wiatrowej – znacznie wybiegały w przyszłość. Za swoją wiedzę i pracę dla wspólnego dobra Wangenheim jednak nie doczekał się nagrody – przeciwnie, ósmego stycznia 1934 r. został aresztowany. Ktoś przecież musiał ponieść odpowiedzialność za klęskę kolektywizacji wsi i meteorolog rzekomo fałszujący przepowiednie pogody był idealnym kandydatem na kozła ofiarnego. Zarzucono mu działalność kontrrewolucyjną i skazano na dziesięć lat „reedukacji przez pracę” w łagrze na Wyspach Sołowieckich. Pomimo tej jawnej niesprawiedliwości Aleksiej nie stracił wiary w partię, rewolucję i Stalina, oczekując, że pewnego dnia błąd zostanie naprawiony. Pisał o tym w listach do żony, córeczkę zaś starał się edukować za pomocą pieczołowicie wykonanych rysunków przedstawiających np. figury geometryczne, zjawiska przyrody i zwierzęta, a także zielników, w których umieszczał i opisywał rozmaite gatunki północnej flory. Niestety, nie będzie mu dane ponownie spotkać się z rodziną, a tajemnica jego śmierci zostanie wyjaśniona dopiero po sześćdziesięciu latach…