Product info / Cechy produktu
Rodzaj (nośnik) / Item type
|
książka / book
|
Dział / Department
|
Książki i czasopisma / Books and periodicals
|
Autor / Author
|
George Robert Elford
|
Tytuł / Title
|
Diabelska gwardia
|
Język / Language
|
polski
|
Wydawca / Publisher
|
DeReggio
|
Rok wydania / Year published
|
2023
|
Tytuł originału / Original title
|
Devil's Guard
|
|
|
Rodzaj oprawy / Cover type
|
Miękka ze skrzydełkami
|
Wymiary / Size
|
21.5x14.0 cm
|
Liczba stron / Pages
|
488
|
Ciężar / Weight
|
0.5380 kg
|
|
|
ISBN
|
9788395938436 (9788395938436)
|
EAN/UPC
|
9788395938436
|
Stan produktu / Condition
|
nowy / new - sprzedajemy wyłącznie nowe nieużywane produkty
|
Book in Polish by George Robert Elford. KAŻDY SŁYSZAŁ O PODWÓJNYM ŻYCIU NIEMCÓW Z ODDZIAŁÓW SS.
NA WOJNIE ZBRODNIARZ, A W DOMU CZUŁY MĄŻ I OJCIEC… ALE CZY KTOŚ SŁYSZAŁ O “DRUGIM ŻYCIU” NAZISTÓW
W WIETNAMIE?
"Diabelska gwardia" opowiada właśnie tę historię, zabierając nas w głąb dalekowschodniej dżungli, gdzie oddział byłych esesmanów w mundurach francuskiej Legii Cudzoziemskiej otrzymał szansę odkupienia grzechów II wojny światowej i zyskania dobrej sławy w walce z komunistycznymi terrorystami z Viet Minhu.
“Pracując na Dalekim Wschodzie jako zoolog, spotkałem wielu interesujących ludzi i od czasu do czasu kilka naprawdę wyjątkowych jednostek. Jednym z nich był prawdziwy autor tego manuskryptu: Hans Josef Wagemueller, niegdyś oficer SS – tropiciel partyzantów, który później został żołnierzem Legii Cudzoziemskiej we francuskich Indochinach, współcześnie znanych jako Wietnam. Spotkaliśmy się w barze w stolicy małego azjatyckiego państwa, którego obecnie jest obywatelem. Zainteresował się moim sprzętem do podawania narkozy zwierzętom, którym posługiwałem się do unieruchomienia dzikich osobników w celach badawczych. "Sam byłem kiedyś myśliwym" – powiedział do mnie z uśmiechem, którego nigdy nie zapomnę. "Byłem kopfjägerem – łowcą głów, jak byście powiedzieli po angielsku. Polujesz na słonie, nosorożce, tygrysy. Ja polowałem na najbardziej niebezpieczne ze wszystkich zwierząt - człowieka! Widzisz, moi przeciwnicy bynajmniej nie byli mniej groźni niż ich odpowiedniki ze świata fauny. Moja zwierzyna potrafiła myśleć, rozumować i strzelać. Większość z nich to to, co teraz nazywamy Vietcongiem. Udawali szlachetnych bojowników o wolność, wybawców biednych ludzi. My nazywaliśmy ich "zmechanizowanymi hordami Czyngis-chana epoki atomowej". (fragment wstępu)