Product info / Cechy produktu
Rodzaj (nośnik) / Item type
|
książka / book
|
Dział / Department
|
Książki i czasopisma / Books and periodicals
|
Autor / Author
|
Bogdan Barbaro
,
Justyna Dąbrowska
|
Tytuł / Title
|
Swoją drogą...
|
Język / Language
|
polski
|
Wydawca / Publisher
|
Agora
|
Rok wydania / Year published
|
2024
|
|
|
Rodzaj oprawy / Cover type
|
Twarda
|
Wymiary / Size
|
13.5x21.0 cm
|
Liczba stron / Pages
|
368
|
Ciężar / Weight
|
0.4740 kg
|
|
|
Wydano / Published on
|
11/13/2024
|
ISBN
|
9788383801247 (9788383801247)
|
EAN/UPC
|
9788383801247
|
Stan produktu / Condition
|
nowy / new - sprzedajemy wyłącznie nowe nieużywane produkty
|
Book in Polish by Bogdan Barbaro, Justyna Dąbrowska. Rozmowa rzeka będąca opowieścią o życiu, wartościach i filozofii jednego z najbardziej znanych polskich psychiatrów i psychoterapeutów. Bogdan de Barbaro, profesor nauk medycznych i profesor zwyczajny Uniwersytetu Jagiellońskiego, wokół wyniesionych z warsztatu lekarza i psychoterapeuty zagadnień takich jak bliskość, miłość, zabawa ale także Holocaust, autorytet, religia, konflikt czy gniew buduje – wspólnie z uważną, czułą i przenikliwą rozmówczynią Justyną Dąbrowską - na poły biograficzną, na poły naukową opowieść o sensach, które kształtują nasze życie. W tej poruszającej swoją głębią i mądrością ale i pełnej anegdot rozmowie Bogdan de Barbaro – a prywatnie Zbyszek – daje się poznać jako praktykujący antydogmatysta, którego życiowym i zawodowym drogowskazem jest postawa „twórczego niewiedzenia” będąca punktem wyjścia do zaciekawienia drugim człowiekiem, który wciąż – pomimo lat praktyki i bycia mentorem dla innych terapeutów - pozostaje tym najważniejszym nauczycielem. Do rozmów wprowadzają wiersze wybitnych twórców poezji (m.in. Wisławy Szymborskiej, Czesława Miłosza, Ewy Lipskiej, Stanisława Barańczaka) które stanowią ich motto i tło.
„Wyszło nam coś, co jest próbą refleksji, a nie deklaracji dogmatycznej”, mówi prof. de Barbaro. „W dodatku ma to być refleksja, nazwałbym to, niesfinalizowana, a więc taka, która zostawia miejsce na myśli następne, już niekoniecznie nasze”.