In Stock
Dostępne
mniej niż 10 sztuk.
|
Product info / Cechy produktu
Rodzaj (nośnik) / Item type
|
książka / book
|
Dział / Department
|
Książki i czasopisma / Books and periodicals
|
Autor / Author
|
Emil Cioran
|
Tytuł / Title
|
Samotność i przeznaczenie
|
Język / Language
|
polski
|
Wydawca / Publisher
|
Aletheia
|
Rok wydania / Year published
|
2020
|
Języki oryginału / Original lanugages
|
fiński
|
|
|
Rodzaj oprawy / Cover type
|
Miękka
|
Wymiary / Size
|
14.5x20.5 cm
|
Liczba stron / Pages
|
454
|
Ciężar / Weight
|
0.4850 kg
|
|
|
Wydano / Published on
|
10/22/2020
|
ISBN
|
9788365680778 (9788365680778)
|
EAN/UPC
|
9788365680778
|
Stan produktu / Condition
|
nowy / new - sprzedajemy wyłącznie nowe nieużywane produkty
|
Book in Polish by Emil Cioran. Można uznać ten zbiór krótkich felietonów-esejów za literacki debiut Emila Ciorana (1911–1995), choć w tej formie książkowej ukazały się one dopiero po jego śmierci. „Rzeczywisty” debiut książkowy to "Na szczytach rozpaczy" (1934, przekład polski: Wydawnictwo Aletheia, Warszawa 2008, 2020). Teksty w "Samotności…" obejmują głównie okres 1931–1934, a nieliczne końcowe sięgają roku 1943. Wszystkie ukazały się w czasopismach rumuńskich. W tym czasie Cioran był najpierw studentem filozofii w Bukareszcie (1928–1932), potem stypendystą w Berlinie (1933–1934), nauczycielem w braszowskim liceum (1936–1937), by na koniec wyjechać do Paryża, gdzie już pozostał na resztę życia. Te daty są przydatne do śledzenia ewolucji jego myśli i pisarstwa w tych wczesnych latach, teksty bowiem mają układ chronologiczny. Pewne motywy przewijają się w nich cały czas: irracjonalność życia, relacja między cierpieniem, szczęściem a „przeznaczeniem”, problem Rumunii, która pozostanie jego miłością i fatum przez resztę życia na emigracji, kwestie filozofii, literatury, muzyki, sztuki. Śmiało, by nie rzec, z dezynwolturą, młody Cioran mierzy się z fundamentalnymi tematami, głosi pochwałę ekstazy, głębin, w których życie „poślubia” śmierć. Zdarza mu się zapędzić (zwłaszcza w okresie niemieckim) w ryzykowny kult siły. Wszystko to jako erupcja młodzieńczej fascynacji życiem naznaczona jednak przeczuciem starczego rozczarowania. W końcu główna teza tych rozważań głosi za starożytnymi, że zaczynamy umierać w chwili narodzin.