Niedostepny
Ostatnio widziany
17.03.2022
|
Product info / Cechy produktu
Rodzaj (nośnik) / Item type
|
książka / book
|
Dział / Department
|
Książki i czasopisma / Books and periodicals
|
Autor / Author
|
Opracowanie Zbiorowe
|
Redakcja / Editor
|
Domańska Marianna
|
Tytuł / Title
|
Pod sołdackim butem
|
Podtytuł / Subtitle
|
Sowiecka okupacja Kresów
|
Język / Language
|
polski
|
Seria (cykl) / Part of series
|
SZLAK ANDERSA
|
Wydawca / Publisher
|
Edipresse Polska
|
Rok wydania / Year published
|
2016
|
|
|
Rodzaj oprawy / Cover type
|
Miękka
|
Wymiary / Size
|
17.2x24.0 cm
|
Liczba stron / Pages
|
96
|
Ciężar / Weight
|
0,2100 kg
|
|
|
Wydano / Published on
|
03.10.2016
|
ISBN
|
9788379455836 (9788379455836)
|
EAN/UPC
|
9788379455836
|
Stan produktu / Condition
|
nowy / new - sprzedajemy wyłącznie nowe nieużywane produkty
|
Book in Polish by Opracowanie Zbiorowe. Kolekcja pod patronatem Prof. Normana Daviesa
Marsz Armii Andersa nie ma sobie równych w historii: sto dwadzieścia tysięcy ludzi przeszło
dwanaście tysięcy kilometrów. Rozsypani po „nieludzkiej ziemi” Polacy stawili się na wezwanie generała Andersa, licząc na ocalenie. Granice Związku Sowieckiego przekraczali z
nadzieją na powrót do domów. Gdy zwyciężali Niemców pod Monte Cassino, Ankoną i Bolonią, wiedzieli już, że nadzieje te pozostaną niespełnione. To oni stali się namiastką wolnej Polski. Żołnierzom towarzyszyli cywile: dzieci, kobiety, starcy. Wszyscy oni
próbowali normalnie żyć: działały szpitale, szkoły, sierocińce. Trudy ich marszu, codzienne
rozterki, poświęcenie w boju, drobne radości i wielkie dramaty składają się tę na opowieść o
jednym z najbardziej niezwykłych rozdziałów II wojny światowej.
W kolekcji „Szlak Andersa” pokazujemy ogromną różnorodność ludzi dowodzonych przez
generała Andersa, cały wachlarz ich uczuć i przeżyć. W każdym z 40 tomów zamieszczono
nieznane relacje świadków, niepublikowane dotąd materiały archiwalne oraz zdjęcia
dokumentujące jeden z najbardziej niezwykłych rozdziałów II wojny światowej.
T. 4. Pod sołdacki butem
Sowiecka okupacja Kresów
Od drugiego listopada straciliśmy, jak się po kilku latach okazało – bezpowrotnie, Kresy Wschodnie. Władza radziecka „oczyszczała“ zagrabione ziemie urządzając istny taniec śmierci (danse macabre)
w pierwszych tygodniach wojny oraz czerwcu i lipcu 1941 roku. Nigdy nie dowiemy się, ilu Polaków zostało zastrzelonych, zatłuczonych młotami i porąbanych siekierami podczas przemarszu „niosącej pokój i wolność“ Armii Czerwonej. Właśnie wtedy terror całej okupacji sowieckiej osiągnął swój punky kulminacyjny. Okoliczności i metody dokonywanych mordów – oraz warunki, w jakich odkrywano ofiary, a także skutki, jakie masakry owe pociągnęły – należą do wyjątkowych. Ujawniła się wtedy cała dehumanizacja bolszewizmu, jego zbrodniczy, prymitywny i złowieszczy harakter. Aresztowany i osadzony w Brygidkach generał Anders pisze: „Już wtedy wiedziano o straszliwym znęcaniu się podczas śledztwa. Bito i torturowano średniowiecznymi sposobami, często aż do śmierci. Katowano mężczyzn, kobiety, małoletnią młodzież (...)“.