Aleksiej Iwanowicz Daniłow, dziś pułkownik w służbie cara, sądzi, że musi walczyć już tylko z ludźmi. Lecz dwunastu straszliwych sojuszników nie zniknęło jak koszmarny sen. Nie zapomnieli o złożonej
Jest jesień 1812 roku. Kolejne rosyjskie miasta wpadają w ręce Francuzów. Tylko cud może zatrzymać zastępy Napoleona. Albo DWUNASTU
Ruszają do boju tylko po zachodzie słońca.
Walczą według własn