Product info / Cechy produktu
Rodzaj (nośnik) / Item type
|
książka / book
|
Dział / Department
|
Książki i czasopisma / Books and periodicals
|
Autor / Author
|
Stefan Wiech Wiechecki
|
Tytuł / Title
|
Czaszka w rondlu Tom 9
|
Język / Language
|
polski
|
Wydawca / Publisher
|
Vis-a-vis / Etiuda
|
Rok wydania / Year published
|
2022
|
|
|
Rodzaj oprawy / Cover type
|
Miękka
|
Wymiary / Size
|
12.5x19.5 cm
|
Liczba stron / Pages
|
208
|
Ciężar / Weight
|
0,1900 kg
|
|
|
ISBN
|
9788379980826 (9788379980826)
|
EAN/UPC
|
9788379980826
|
Stan produktu / Condition
|
nowy / new - sprzedajemy wyłącznie nowe nieużywane produkty
|
Book in Polish by Stefan Wiech Wiechecki. Po całej Szmulowiźnie rozeszła się wieść, że pani Melania Gajdzińska, wdowa po właścicielu sklepu spożywczego, wychodzi za mąż za doktora.
Było to spełnienie się marzeń piastowanych we wdowim sercu od wielu lat. Już na pogrzebie pierwszego męża oświadczyła pani Melania przyjaciółce, że jeśli wyjdzie za mąż, to chyba tylko za doktora.
– Moja pani – mówiła – ciężką forsę kosztował mnie mój nieboszczyk przez czas choroby i wszystko to zabrali dochtorzy. Taki się nie narobi! Zawsze ubrany jak we święto, tu sztuknie, tam puknie, nabazgrze, że tylko aptekarz rozebrać potrafi, co napisał i każden płaci, nawet tem okiem nie mrugnie. Dlatego ślub se uczyniłam wyjść za mąż tylko za dochtora.
Odbiorę może to, co na nieboszczyka wydałam.
Trafiali się konkurenci różni: krawiec, fryzjer, nawet woźny z prosektorium: wszystkich odrzuciła. Aż wreszcie zjawił się wymarzony doktor.
Miały się odbyć zaręczyny.
W trzypokojowym mieszkaniu narzeczonej na ulicy Białostockiej przy suto zastawionych stołach zasiadło grono gości.
Między innymi obecnych było dwu odrzuconych konkurentów. Panowie Teofil Mucha, murarz, i Józef Piskorski, fryzjer, drżeli z ciekawości ujrzenia rywala, doktora.
Jakoż z niewielkim opóźnieniem zjawił się, ubrany w biały fartuch lekarski i z walizeczką pełną lancetów i noży operacyjnych. Przepraszał bardzo za niepunktualność, ale wstrzymała go niecierpiąca zwłoki operacja.
Młody chirurg zasiadł za stołem i żeby nadrobić stracony czas, z podziwu godną wprawą zoperował pół butelki wódki i dokonał amputacji sporego kawałka gotowanej głowizny.
Naraz zaszło coś nieoczekiwanego.