Subscribe to newsletters

Otrzymuj jako pierwszy informacje o nowościach i promocjach!

Email:
Wyrażam zgodę na otrzymywanie oferty handlowej. Więcej
This field is required
I hereby agree with the terms of service
This field is required

Nasz newsletter wysyłany jest zwykle raz na miesiąc.

A serca mamy z kamienia W uścisku oficerów bezpieki PRL

Henryk Piecuch

A serca mamy z kamienia W uścisku oficerów bezpieki PRL polish usa
In Stock
Dostępne mniej niż 10 sztuk.
$21.99
Zobacz dostępne formy płatności.
:

 
Product info / Cechy produktu
Rodzaj (nośnik) / Item type książka / book
Dział / Department Książki i czasopisma / Books and periodicals
Autor / Author Henryk Piecuch
Tytuł / Title A serca mamy z kamienia
Podtytuł / Subtitle W uścisku oficerów bezpieki PRL
Język / Language polski
Wydawca / Publisher CB
Rok wydania / Year published 2020
   
Rodzaj oprawy / Cover type Miękka
Wymiary / Size 14.5x20.5 cm
Liczba stron / Pages 228
Ciężar / Weight 0.2580 kg
   
ISBN 9788373392380 (9788373392380)
EAN/UPC 9788373392380
Stan produktu / Condition nowy / new - sprzedajemy wyłącznie nowe nieużywane produkty
Book in Polish by Henryk Piecuch. Już od 30 lat nie ma Polski Ludowej (w skrócie PRL) i coraz mniej Polaków pamięta system władzy, którego istotą było upodlenie człowieka, pozbawienie go marzeń. A jednak ten PRL o wielu z nas, zwłaszcza o tych aktywnych w życiu publicznym, nie zapomniał. Jego funkcjonariusze, oficerowie służb specjalnych, którzy serca mają z kamienia, a na karku dziś przynajmniej sześć krzyżyków, od czasu do czasu wyciągają ze swoich archiwów i puszczają w obieg teczki. A dokładniej - pewne dokumenty przechowywane w tych teczkach, np. zobowiązania do współpracy ze Służbą Bezpieczeństwa lub pokwitowania odbioru pieniędzy za informacje o kolegach z pracy, znajomych, a nawet o rodzinie.
W swojej książce świetny znawca służb specjalnych PRL płk H. Piecuch ukazuje środowisko i struktury, w których powstawały teczki, objaśnia, jakie były rodzaje teczek, w jakim celu je tworzono, gdzie się one znajdowały - i co się z większą częścią z nich stało.
We wstępie P. Burchard pisze, że celem autora było: "Aby nikt już sobie nie wyobrażał, że pokwitowanie odbioru prawa jazdy było powodem założenia teczki". W tym miejscu natychmiast nasuwa się pytanie: dlaczego nadal, 30 lat po upadku komunizmu, uścisk oficerów bezpieki PRL tylko nieznacznie zelżał? Odpowiedź H. Piecucha jest prosta - ponieważ w Polsce nigdy nie przeprowadzono lustracji, nie ujawniono nazwisk większości tajnych współpracowników i donosicieli Służby Bezpieczeństwa. Dziś wiadomo, że wielu z nich po 1989 roku zajmowało eksponowane stanowiska w sferze polityki, nauki, kultury, w bankowości, w gospodarce i w Kościele katolickim. Był to skutek - jak wykazuje H. Piecuch - zmowy grupy kolaborancko-agenturalnej podszywającej się pod "Solidarność".
Customers who bought this item also bought
Product tags

 Tip: Type the quantity (default is 1) and click "Add to cart" button to order online.