Subscribe to newsletters

Otrzymuj jako pierwszy informacje o nowościach i promocjach!

Email:
Wyrażam zgodę na otrzymywanie oferty handlowej. Więcej
This field is required
I hereby agree with the terms of service
This field is required

Nasz newsletter wysyłany jest zwykle raz na miesiąc.

Pamiętnik Wacławy Ze wspomnień młodej panny

Eliza Orzeszkowa

Pamiętnik Wacławy Ze wspomnień młodej panny buy polish books in Usa
Out of stock
Ostatnio widziany
4/23/2021
$30.53
Zobacz dostępne formy płatności.
:

 
Product info / Cechy produktu
Rodzaj (nośnik) / Item type książka / book
Dział / Department Książki i czasopisma / Books and periodicals
Autor / Author Eliza Orzeszkowa
Tytuł / Title Pamiętnik Wacławy
Podtytuł / Subtitle Ze wspomnień młodej panny
Język / Language polski
Wydawca / Publisher MG
Rok wydania / Year published 2015
   
Rodzaj oprawy / Cover type Twarda
Wymiary / Size 14.5x20.5 cm
Liczba stron / Pages 736
Ciężar / Weight 0.7750 kg
   
Wydano / Published on 4/8/2015
ISBN 9788377792582 (9788377792582)
EAN/UPC 9788377792582
Stan produktu / Condition nowy / new - sprzedajemy wyłącznie nowe nieużywane produkty
Book in Polish by Eliza Orzeszkowa. Jedna z młodzieńczych powieści Orzeszkowej – od razu dostrzeżona i wysoko oceniona przez krytykę.
Bohaterka jest panną z dobrego domu, ale zarazem owocem mezaliansu. Matka – wielka dama wyszła za mąż za profesora Politechniki, naukowca, pozytywistę, któremu próżniacze życie arystokracji wydaje się wstrętne. Oboje rodzice ogromnie kochają córkę, ale każde z nich inaczej widzi jej drogę do szczęścia. Od lat żyją w separacji, ale zgodnie z wcześniejszą umową córka po ukończeniu pensji ma najpierw spędzić rok u matki, a potem rok u ojca.
Czy matce uda się w ciągu roku wydać córkę za mąż, by zabezpieczyć ja przed nowomodnymi prądami, których sama nie rozumie i których się boi?

Czułam, że między mną a Rozalią, tak jak między moją i jej matką, istniała głucha niechęć; ale gdzie było niechęci tej źródło, mogłam się wtedy jedynie domyślać, gdyż byłam jeszcze dzieckiem, nie znającym mrocznych spraw świata, kryjących się przed jawnością w głębinach poranionych lub żółci i jadu pełnych piersi ludzkich. Wiem tylko, że gdyby nie obecność wśród nas pana Agenora, byłabym prawdziwie nieszczęśliwa; tak mnie mroziła babka Hortensja, przerażała pani Rudolfowa i kłuła czułością Rozalia. Ale... pan Agenor tam był i, bądź co bądź, widziałam wyraźnie, jasno, że ja tu stanowiłam punkt, na którym najczęściej spoczywały spojrzenia jego, celem, do którego zmierzał jego dowcip, osobą, dla której miał on najwyszukańsze grzeczności i owe salonowe półsłówka, posiadające słodycz blamanżu lub kremu, lotną a uderzającą woń wody kolońskiej Jockey-club. Moje podniebienie świeżej eks-pensjonarki nie było jeszcze oswojone z deserowymi przysmakami, a zmysł powonienia z wonią salonowych pachnideł; toteż słodycz grzecznych słówek pana Agenora smakowała mi, a płynąca od nich atmosfera rozmarzenia uderzała do głowy.
Customers who bought this item also bought
Product tags

 Tip: Type the quantity (default is 1) and click "Add to cart" button to order online.