Subscribe to newsletters

Otrzymuj jako pierwszy informacje o nowościach i promocjach!

Email:
Wyrażam zgodę na otrzymywanie oferty handlowej. Więcej
This field is required
I hereby agree with the terms of service
This field is required

Nasz newsletter wysyłany jest zwykle raz na miesiąc.

Nic nie jest w porządku Wołyń moja rodzinna historia

Krzesimir Dębski

Nic nie jest w porządku Wołyń moja rodzinna historia
Out of stock
Ostatnio widziany
8/31/2023
$21.99
Zobacz dostępne formy płatności.
:

 
Product info / Cechy produktu
Rodzaj (nośnik) / Item type książka / book
Dział / Department Książki i czasopisma / Books and periodicals
Autor / Author Krzesimir Dębski
Tytuł / Title Nic nie jest w porządku
Podtytuł / Subtitle Wołyń moja rodzinna historia
Język / Language polski
Wydawca / Publisher Czerwone i Czarne
Rok wydania / Year published 2020
   
Rodzaj oprawy / Cover type Miękka ze skrzydełkami
Wymiary / Size 14.0x22.0 cm
Liczba stron / Pages 254
Ciężar / Weight 0.3540 kg
   
ISBN 9788377002582 (9788377002582)
EAN/UPC 9788377002582
Stan produktu / Condition nowy / new - sprzedajemy wyłącznie nowe nieużywane produkty
Book in Polish by Krzesimir Dębski. Krzesimir Dębski, znany kompozytor, przez całe życie żył w cieniu rzezi wołyńskiej. Jego rodzice cudem uratowali się z pogromu, jaki urządzili Ukraińcy z UPA we wsi Kisielin i okolicach, gdzie zginęło okrutną śmiercią kilkudziesięciu Polaków. Relacje świadków tej rzezi, w tym rodziców Krzesimira Dębskiego, są wstrząsającym świadectwem ludobójstwa.
Krzesimir Dębski: był 11 lipca 1943 roku, Krwawa Niedziela na Wołyniu. W tym dni nacjonaliści z Ukraińskiej Powstańczej Armii wtargnęli do domów i kościołów w wołyńskich miastach i wsiach, by pozabijać Polaków zebranych na sumach. Napadli też na kościół w Kisielinie, gdzie na mszę poszli moi rodzice. Ta niedziela była dniem rozpoczynającym masakrę. Wcześniej zdarzały się mordy, ale od tej niedzieli zaczęła się rzeź. Urodziłaem się dziesięć lat później, jednak kolejne godziny 11 lipca 1943 r. znam z relacji rodziców, jakbym sam je przeżył. Mama z ojcem uciekli z pogromu, Ukraińcy jednak porwali i zabili mojego dziadka i babcię. Po latach poszukiwań spotkałem ich mordercę.
Customers who bought this item also bought
   
Product tags

 Tip: Type the quantity (default is 1) and click "Add to cart" button to order online.