Product info / Cechy produktu
Rodzaj (nośnik) / Item type
|
książka / book
|
Dział / Department
|
Książki i czasopisma / Books and periodicals
|
Autor / Author
|
Tomasz Szczerbicki
|
Tytuł / Title
|
Motorowery w PRL
|
Język / Language
|
polski
|
Wydawca / Publisher
|
Vesper
|
Rok wydania / Year published
|
2018
|
Języki oryginału / Original lanugages
|
polski
|
|
|
Rodzaj oprawy / Cover type
|
Twarda
|
Wymiary / Size
|
22.0x22.0 cm
|
Liczba stron / Pages
|
392
|
Ciężar / Weight
|
1.2350 kg
|
|
|
Wydano / Published on
|
9/19/2018
|
ISBN
|
9788377313060 (9788377313060)
|
EAN/UPC
|
9788377313060
|
Stan produktu / Condition
|
nowy / new - sprzedajemy wyłącznie nowe nieużywane produkty
|
Book in Polish by Tomasz Szczerbicki. Motorowery to bardzo ważne pojazdy w naszej historii! Choć dziś jeździmy nowoczesnymi samochodami lub szybkimi motocyklami, to właśnie poczciwe Komary, Romety czy importowane Jawki były dla większości z nas początkiem przygody z motoryzacją. Pierwszym pojazdem silnikowym, którym jeździliśmy.
Przedwojenna historia to krajowe „setki”, które były ówczesnymi motorowerami. Pamiętne marki: SHL, Podkowa, Niemen, Perkun, Wul-Gum oraz spora gama pojazdów zagranicznych. Powojenna historia motorowerów rozpoczęła się zaś w 1956 roku od modeli Ryś i Żak. Niedługo po nich pojawiły się pierwsze Komary. W kolejnych latach to właśnie motorowery były najliczniej produkowanymi pojazdami silnikowymi w naszym kraju. Każdego roku na rynek trafiało ich 150–200 tysięcy. Krajową produkcję wspierał import między innymi takich marek jak Simson czy Jawa.
W latach 60. XX wieku na naszych drogach królowały Komary w różnych wersjach. Lata 70. i 80. należały do Rometów, z ich największą gwiazdą, czyli motorynką.
Rola motorowerów w historii motoryzacyjnej i społecznej naszego kraju była ogromna. Z jednej strony były bardzo przydatnymi pojazdami w gospodarstwach wiejskich, z drugiej – marzeniem nastolatków mieszkających w miastach. A pomiędzy nimi ogromna lista celów, do jakich używano motorowerów oraz masa przygód, jakich dostarczały.
A tak na marginesie, jakim motorowerem Ty jeździłeś???