Jeden z najciekawszych debiutów fantasy ostatnich lat. Książka uhonorowana Nagrodą Locusa i Crawford Fantasy Award, a także nominowana do wielu innych nagród literackich, m.in. Nebuli, Hugo, Dragon i World Fantasy Award. Cesarz potrzebuje swych nekromantów.
Nekromantka z Dziewiątego potrzebuje wojowniczki.
Gideon ma miecz, sprośne gazetki i serdecznie dość strupieszałych nonsensów.
Wychowana wśród nieżyczliwych, kostniejących mniszek, prastarych służących i armii szkieletów Gideon jest gotowa porzucić życie w niewoli oraz życie pozagrobowe w postaci ożywionych zwłok. Pakuje swój miecz, buty, gazetki i rzuca się do śmiałej ucieczki. Ale zmora jej dzieciństwa, jej nemezis, nie pozwoli jej odejść, dopóki Gideon nie wykona dla niej zadania.
Harowhark Nonagesimus, Wielebna Córka z Dziewiątego Domu i zarazem wybitna magini kości otrzymała wezwanie do stawienia się na rozkaz cesarza. Sukcesorzy lojalnych Domów mają rywalizować w śmiertelnie niebezpiecznym teście sprytu i umiejętności. Jeśli Harrowhark wyjdzie z tej próby zwycięsko, osiągnie nieśmiertelność i zostanie wszechmocnym sługą Zmartwychwstania. Problem w tym, że nekromanta nie może dokonać ascendencji bez swojego pierwszego kawalera. Bez miecza Gideon Harrowhark jest skazana na porażkę, a Dziewiąty Dom czeka upadek.
Wiadomo jednak, że niektórych rzeczy lepiej nie ożywiać.
Niepodobna do niczego, co wcześniej czytałam. Książka Muiry jest jak złamany ząb, tak samo ostra i niedająca spokoju.
V.E. Schwab
Nie pamiętam, kiedy ostatnio jakaś książka mnie tak zadziwiła. Zaskakująca, wymykająca się systematyce gatunków, zabawnie-brutalnie-tragicznie-przerażająco-ekscytująca, cud-miód-malina powieść.
Kiersten White
Ostra, chrupka, soczysta i krwista, łatwostrawna science-fantasy, która zachwyca i przeraża aż do samego końca.
Kameron Hurley
Nekromanci! Pojedynki! Awantury! Gideon z Dziewiątego jest równie zachwycająca, co niepokojąca. Pokochałem tę książkę do ostatniej sylaby.
Yoon Ha Lee