Out of stock
Ostatnio widziany
5/10/2023
|
Product info / Cechy produktu
Rodzaj (nośnik) / Item type
|
książka / book
|
Dział / Department
|
Książki i czasopisma / Books and periodicals
|
Autor / Author
|
Paulina Młynarska
,
Beata Sabała-Zielińska
|
Tytuł / Title
|
Zakopane odkopane
|
Podtytuł / Subtitle
|
Lekko gorsząca opowieść góralsko-ceperska
|
Język / Language
|
polski
|
Wydawca / Publisher
|
Pascal
|
Rok wydania / Year published
|
2021
|
|
|
Rodzaj oprawy / Cover type
|
Miękka ze skrzydełkami
|
Wymiary / Size
|
16.5x23.0 cm
|
Liczba stron / Pages
|
280
|
Ciężar / Weight
|
0.7500 kg
|
|
|
Wydano / Published on
|
9/27/2012
|
ISBN
|
9788376420462 (9788376420462)
|
EAN/UPC
|
9788376420462
|
Stan produktu / Condition
|
nowy / new - sprzedajemy wyłącznie nowe nieużywane produkty
|
Book in Polish by Paulina Młynarska, Beata Sabała-Zielińska. Zakopane Odkopane to pierwsza tak lekko i dowcipnie napisana książka o Zakopanem. O mieście, gdzie turystyka zabija oryginalność, bogaci stawiają wielkie gargamele, a kłótnie górali kończą się zamknięciem stoku na Gubałówce. Autorki „odkopują” cudowne miejsca, w których bywał Witkacy, a doktor Chałubiński leczył wielkomiejskich pacjentów. Tytuł książki wymyślił sam Wojciech Młynarski, który w Zakopanem napisał niejedną piosenkę.
Czego nie kupować pod Gubałówką? Kim jest Pan Rysio z kawiarni Europejska? Dlaczego w obecności górali lepiej nie śpiewać „Góralu, czy ci nie żal”? Jak bawił się półświatek pod Tatrami? Dlaczego miś na Krupówkach ma białe futro? Czy przez halny górale popełniają samobójstwa?... Odpowiedzi na te pytania i dużo, dużo więcej znajdziesz w tej książce.
Można? Można! Napisać książkę, która nie jest zbiorem suchych faktów i jedną wielką nudą. Można zebrać anegdoty i ciekawostki, żeby nawet ten, który do Zakopanego nie pojedzie, poczuł, że tam jest. Można zatęsknić za Witkacym i atmosferą górskich schronisk. Czytałam jednym tchem. Gratuluję i góralce, i ceperce. Beato, Paulino, nadjeżdżam! Poproszę o herbatę z prądem.
Dorota Wellman
Chyba tylko Polana Pisana jest tak świetnie napisana jak ta książka. Gdzie trzeba z sentymentem, gdzie trzeba niezbyt sympatycznym atramentem, ale zawsze z miłością do Zakopanego. Drogi Czytelniku, tu nie ma lipy. Brawo dziewczyny!
Jacek Cygan
Mam silne przekonanie, że autorkom udało się Zakopane odkopać. Od serca dziękuję Wam za możliwość „powrotu” w nieznane i bardzo bliskie „moje Zakopane”. Góral z miasta. Z wyboru ceper, Bartek Topa
Bartek Topa