Monologi, dialogi, skecze i scenki.
Wszystko wspaniale zilustrowane przez samego Autora.
Panie i Panowie! Oto mistrz satyry i jego archiwum dowcipu.
Jacek Fedorowicz od zawsze zajmuje się zawodowo
Wyjątkowe pióro, potężna moc pamięci – książka, która łączy pokolenia.
„W tej opowieści postanowiłem skupić się na mojej miłości do kina, wieloletniej, uwieńczonej najpierw zaręczynami, potem krótki
Wyjątkowe pióro, potężna moc pamięci – książka, która łączy pokolenia. „W tej opowieści postanowiłem skupić się na mojej miłości do kina, wieloletniej,
Najlepszy, najpełniejszy, najprawdziwszy, a nade wszystko najśmieszniejszy przewodnik po rzeczywistości PRL-u.
Jakim cudem po raz pierwszy ukazał się legalnie w rzeczonym PRL-u w roku 1975 pozostaje
Błyskotliwy i ironiczny komentarz współczesności
Interesujące świadectwo czasów współczesnych widzianych nie tylko oczyma znanego satyryka, dziennikarza, twórcy audycji radiowych i telewizyjnych,
W 1972 roku Jacek Fedorowicz, już wówczas bardzo popularny, napisał wspomnienia z czasów młodości. Nie wydał ich, bo nie zgodził się na ingerencję cenzury. Tekst, odnaleziony po latach, opatrzył tera
W 1972 roku Jacek Fedorowicz, już wówczas bardzo popularny, napisał wspomnienia z czasów młodości. Nie wydał ich, bo nie zgodził się na ingerencję cenzury. Tekst, odnaleziony po latach, opatrzył tera
W 1972 roku Jacek Fedorowicz, już wówczas bardzo popularny, napisał wspomnienia z czasów młodości. Nie wydał ich, bo nie zgodził się na ingerencje cenzury. Tekst, odnaleziony po latach, opatrzył tera
Inspiracją tej książki stał się pogrzebany w szufladzie z powodu cenzury stary maszynopis sprzed trzydziestu lat.
– Cześć pracy – przywitało mnie coś o nieokreślonej płci. Kobieta zgniótł mi rękę w
„Pierwszy raz zobaczyłem to cudo niedługo po wojnie, u Dziadków w Gliwicach”. Pewnego dnia dziadek radio „kupił. Zainstalował. Włączył. Zaczęło grać i gadać na przemian. Wkroczyłem w inny świat”.
O
Jacek Fedorowicz jest jak Forrest Gump – był wszędzie i widział wszystko. Współpracował ze Zbigniewem Cybulskim i Jerzym Gruzą, robił filmy ze Stanisławem Bareją, sam Jerzy Giedroyc zlecił kiedyś zre