Biograf ks. Vianneya powiada, że największym umartwieniem Błogosławionego było pisanie kazań. W tym celu spędzał bezsennie noce i pisywał nieraz bez przerwy siedem godzin w zakrystii, w pobliżu Pana
Biograf ks. Vianneya powiada, że największym umartwieniem Błogosławionego było pisanie kazań. W tym celu spędzał bezsennie noce i pisywał nieraz bez przerwy siedem godzin w zakrystii, w pobliżu Pana
Biograf ks. Vianneya powiada, że największym umartwieniem Błogosławionego było pisanie kazań. W tym celu spędzał bezsennie noce i pisywał nieraz bez przerwy siedem godzin w zakrystii, w pobliżu Pana
Do rąk Czytelnika oddajemy unikalny wybór przestróg i porad św. Jana Marii Vianneya dotyczących kluczowych spraw życia chrześcijańskiego: tajemnicy grzechu, Sakramentu Pokuty i ostatecznych losów czł
Biograf ks. Vianneya powiada, że największym umartwieniem Błogosławionego było pisanie kazań. W tym celu spędzał bezsennie noce i pisywał nieraz bez przerwy siedem godzin w zakrystii, w pobliżu Pana